Ferrari Roma na oficjalnym filmie. "Najbardziej włoska reklama, jaką kiedykolwiek stworzono"

Zwykle to Amerykanów chwalimy za najbardziej pomysłowe i najlepsze reklamy w branży motoryzacyjnej. Jednak w krótkim filmie z Ferrari Roma w roli głównej Włosi pokazali, że i oni wiedzą, jak sprzedać swój produkt.

"Najbardziej włoska reklama, jaką kiedykolwiek stworzono" - taki komentarz pojawił się pod filmem na oficjalnym kanale Ferrari na serwisie YouTube. Zebrał aż 2,5 tysiące kciuków w górę i wcale nas to nie dziwi. Samą reklamę obejrzało już 600 tysięcy ludzi, a oceny i komentarze są w przytłaczającej większości pozytywne. Włoski klimat aż wylewa się z ekranu. Od trzyminutowego filmiku trudno oderwać oczy.

Zresztą zobaczcie sami. Ferrari Roma w akcji:

 

Ferrari Roma, czyli najnowszy model z Maranello

W połowie listopada Ferrari zaprezentowało zupełnie nowy samochód - model Roma. Będzie najmniejszym Ferrari w aktualnej ofercie, technicznie jest blisko spokrewniony z Portofino, a stylistycznie nawiązuje do Rzymu lat 50. i 60.

Słowo "najmniejszy" może sugerować, że Ferrari Roma, jako bazowy model, będzie odstawać od innych samochodów z Maranello, ale Włosi zadbali o odpowiednie osiągi. Ferrari Roma bazuje na Ferrari Portofino. Waży tylko 1 472 kg, a napędza je doładowane V8 o pojemności 3,9 litra, mocy 620 KM i 760 Nm maksymalnego momentu. To musiało się przełożyć na świetne osiągi:

  • przyspieszenie od 0 do 100 km/h to 3,4 s,
  • do 200 km/h 9,4 s,
  • a prędkość maksymalna wynosi 320 km/h.

Wartości tym bardziej imponujące, że Ferrari Roma nie ma ambicji być typowo wyścigowym, torowym samochodem. To raczej luksusowe Gran Turismo, stworzone do dłuższych tras. Ma to być najbardziej komfortowe i najwygodniejsze podczas codziennej jazdy Ferrari ostatnich lat.

>>> Zobacz. Porsche 911 Carrera S. Zwycięzca plebiscytu The Best of Moto. Sprawdzamy, jak jeździ:

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.