Policja niechętnie publikuje dokładne dane dotyczące kradzionych samochodów. Zwykle poznajemy samą liczbę zgłoszonych kradzieży, ale funkcjonariusze rzadko dzielą się z nami statystykami, w których podają konkretne modele i marki. Od 2013 roku takich zestawień nie publikowano. Do najnowszych danych dotarł jednak dziennik.pl, który publikuje pełne statystyki. My wybraliśmy najciekawsze liczby.
Komenda Główna Policji podaje, że w zeszłym roku ukradziono w Polsce 13 653 pojazdy. W tym:
>>> Pamiętasz o metodzie na butelkę? Teraz kradną na drut. Zobacz film, na którym widać nowy sposób złodziei. Wszystko nagrał monitoring:
Tutaj nic się nie zmieniło. Wciąż najwięcej samochodów znika w stolicy i okolicach, a największych zainteresowaniem złodziei w Warszawie cieszą się samochody z Japonii. Z danych Komendy Stołecznej Policji wynika, że w rejonie jej działań ukradziono 3 521 pojazdów.
Które marki złodzieje upodobali sobie szczególnie? Podajemy ogólną liczbę skradzionych aut danego producenta oraz konkretny model, którego kradzież zgłaszano najczęściej.
>>> TRWA PLEBISCYT THE BEST OF MOTO. ZAGŁOSUJ NA SAMOCHÓD ROKU MOTO.PL I WYGRAJ NOWĄ HONDĘ CIVIC <<<
Po Warszawie najwięcej kradzieży samochodów zgłoszono Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach - 1474 pojazdy. W przeciwieństwie do stolicy na południu kradzione są przede wszystkim niemieckie samochody:
Niewiele mniej samochodów zniknęło w województwie dolnośląskim. Komenda we Wrocławiu zanotowała 1432 takie przypadki. Tutaj także uważać muszą posiadacze samochodów z Niemiec:
Trzynaście kradzieży odnotowało jeszcze Centralne Biuro Śledcze Policji.
Źródło danych: dziennik.pl