>>> Polski samochód elektryczny w naszym studio:
Pierwszy elektryczny samochód trafił do floty pojazdów Kancelarii Prezydenta RP 1,5 roku temu - w marcu 2018 roku. Wiele osób nie kryło zaskoczenia, bo zamiast luksusowej limuzyny Prezydent wybrał malutkie BMW i3, które nadaje się w zasadzie wyłącznie do miasta.
Wybór nie był jednak przypadkowy, bo niemiecki samochód jest cichy i nie emituje szkodliwych substancji, a to świetnie wpisuje się w nurt elektromobilności.
Kancelaria Prezydenta RP nie poprzestała jednak na jednym egzemplarzu BMW i3. Teraz do floty prezydenckich samochodów dołączył Hyundai Ioniq w wersji całkowicie elektrycznej. Podobnie, jak w przypadku wspomnianego i3, Ioniq jest w kolorze białym i został oznaczony ilustracją wtyczki elektrycznej oraz sloganem "Elektromobilność w Pałacu Prezydenckim":
Jak informuje Auto Świat, Kancelaria Prezydenta zdecydowała się na zakup trzech egzemplarzy samochodu z rocznika 2019 w wersji Premium dostępnej w salonach w cenie 164 500 zł. W standardzie auta mają m.in. podgrzewane wszystkie siedzenia i kierownicę, czujnik deszczu czy aktywny tempomat.
Pod maską znalazł się za to silnik elektryczny o mocy odpowiadającej 120 KM, a pod pokładem baterie o pojemności 28 kWh, które dostarczą mocy na przejechanie maksymalnie 280 km.
Podobnie zatem, jak BWM i3, elektryczny Hyundai Ioniq nie jest samochodem na długie dystanse, ale pojazdem do poruszania się po mieście. Zwłaszcza, że jako samochód elektryczny ma sporo przywilejów, takich jak legalna jazda buspasem. Na dłuższe trasy Prezydent z pewnością wybierze jeden z samochodów z silnikiem spalinowym.