Jeszcze żadne auto nie pojechało tak szybko! Bugatti Chiron rozpędził się do prawie 500 km/h

Do tej pory rekord prędkości samochodu wynosił 457 km/h. Teraz jednak specjalny egzemplarz Bugatti Chiron pokonał ten wynik w wielkim stylu. Francuski supersamochód pędził ponad 490 km/h.

Kiedy "bardzo szybko" to wciąż za mało, trzeba wymyślić coś, by pojechać jeszcze szybciej. 420 km/h osiągane przez seryjne Bugatti Chiron zostało widocznie uznane za "prędkość patrolową". Inżynierowie wzięli na warsztat francuskiego sportowca i dzięki sporym modyfikacjom pobili rekord prędkości. Zmodyfikowany Chiron na niemieckim torze jako pierwszy samochód w historii przekroczył prędkość 304 mil na godzinę.

Do tej pory rekord należał do szwedzkiego samochodu sportowego - modelu Koenigsegg Agera RS. Prędkość jaką uzyskał wynosiła 457 km/h i od 2017 roku rekord ten nie został pobity. Aż do teraz.

Bugatti Chiron rozpędziło się do 490 km/hBugatti Chiron rozpędziło się do 490 km/h Materiały prasowe

Na co stać seryjnego Chirona?

Według danych technicznych, seryjne Bugatti Chiron rozpędza się do 420 km/h, a pierwszą"setkę" osiąga po 2,5 sekundy . Pod maską pracuje 8-litrowy silnik W16, który generuje 1500 KM mocy i aż 1600 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Rekordowy Chiron został pozbawiony wielkiego skrzydła, a tylną część nadwozia wydłużono o 25 cm (tworząc tzw. long tail), aby zapewnić jak największy docisk samochodu, który pozwala na uzyskanie naprawdę dużych prędkości. Za kierownicą zmodyfikowanego Bugatti zasiadł Andy Wallace, znany z wielu rekordów prędkości. Próby dokonano 2 sierpnia na niemieckim torze Ehra Lessien, ale do tej pory wszystko było trzymane w tajemnicy. Auto rozpędziło się do ponad 300 mil na godzinę, a dokładnie 490,48 km/h. Zatem do "magicznej" bariery 500 km/h zostało już naprawdę niewiele.

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.