Volkswagen w tym roku wjeżdża z rozmachem w nową erę. Erę silników elektrycznych, bezemisyjnej jazdy i szeroko pojętej elektromobilności. Kolejny rozdział w historii wymaga nowego logo, a przynajmniej do takiego wniosku doszły najważniejsze postacie w Wolfsburgu. Niemiecka marka już od jakiegoś czasu stara się zmienić swój wizerunek. Niedawno pożegnano się z promocyjnym hasłem "Das Auto".
Nowe logo Volkswagena fot. materiały prasowe
Zaskoczenie? Z pewnością nie. Volkswagen już kiedyś używał praktycznie identycznego logo. Nowy projekt nawiązuje do logotypów, jakie na autach producenta pojawiały się po 1945 r.
Co więcej, bardziej płaski znaczek widzieliśmy już na kilku zdjęciach szpiegowskich nowego Golfa. Pojawił się także na koszulkach grającego w Bundeslidze klubu piłkarskiego VfL Wolfsburg, którego głównym sponsorem jest właśnie Volkswagen.
Oficjalną premierę nowego logo zaplanowano na wrześniowy Salon Samochodowy we Frankfurcie. Pierwszymi samochodami, które otrzymają nowy znaczek będzie elektryczny VW ID.3 (prawdopodobnie w świecącej wersji) oraz zupełnie, nowa ósma generacja Golfa.
Zmiana logo Volkswagena ma być jedną z największych operacji tego typu na świecie. Najpierw dotknie Europy, w październiku dilerów w Chinach, a od 2020 r. kraje obydwu Ameryk. W sumie 171 rynków i ponad 10 tysięcy placówek dilerów i partnerów serwisowych.
>>> VW ID.3 ma być jedną z najważniejszych premier końcówki roku. Czy nowy elektryk odmieni nasze ulice?