Rezvani Tank to SUV-ciekawostka, ale warto o nim wspomnieć, bo "najmocniejszy SUV świata" to bardzo nośne i mocne hasło promocyjne. Co pozwala producentowi na takie słowa? Pożyczona z muscle carów Dodge'a V-ósemka o pojemności 6,2 litra. W Demonach moc przekracza 700 KM, ale w Rezvani Tank podbito ją do absurdalnego poziomu 1000 KM. Moment obrotowy także imponuje i wynosi 1180 Nm. Dokładnych osiągów Czołgu jeszcze nie znamy, ale z pewnością będą równie absurdalne, co parametry jednostki napędowej.
Ceny? 295 tysięcy dolarów za wersję Tank Military Edition i 349 tysięcy za Tank X.
W ofercie bezkompromisowej terenówki znajdą się także przystępniejsze odmiany. Najtańsza wersja z jednostką 3.6 V6 o mocy ok. 285 KM kosztuje 155 000 dolarów. Przygotowano diesla 3.0 o identycznej mocy oraz 500-konne, benzynowe V8 o pojemności 6.4 litra.
Nowe Rezvani Tank to nie tylko nowy wygląd, ale także unowocześnione wnętrze, gdzie znajdziemy spory, 7,9-calowy ekran dotykowy z systemem multimedialnym, który obsługuje Apple CarPlay oraz Android Auto. Na liście wyposażenia umieszczono też kilka pozycji, które przybliżają Rezvani Tank do pojazdu wojskowego, gotowego na każde wyzwanie. Choćby wojskowe opony typu runflat, osłony podwozia, które mają chronić przed wybuchami, zestaw pierwszej pomocy, noktowizor, syreny, bardzo jasne oświetlenie na noc czy bak paliwa, który po przedziurawieniu nie pozwoli na wyciek paliwa.
Chcielibyście zobaczyć Rezvani Tank na polskich drogach?
>>> Zobacz, jakie wojsko Amerykanie przywieźli do Świętoszowa: