Cadillac CT4-V i CT5-V. Downsizing dotknął także amerykańskie sportowe samochody

Cadillac CT4-V i CT5-V to sportowe, mocne wersje sedanów ze Stanów Zjednoczonych. Warto o nich wspomnieć, bo mają wyraźnie mniejsze i słabsze silniki od poprzedników.

Cadillac zaprezentował właśnie Cadillaca CT5 oraz CT4 w usportowionych wersjach z dopiskiem V. Obydwa samochody, CT4-V oraz CT-5, są tylnonapędowe, a napęd 4x4 jest dostępny za dopłatą. Standardem jest 10-stopniowy automat. Na liście wyposażenia znajdziemy także hamulce Brembo oraz Magnetic Ride Control.

Amerykanów interesuje szczególnie mniejszy z tej dwójki, bo to absolutna nowość. Do tej pory Cadillac CT4 widziany był na drogach tylko w postaci zamaskowanych prototypów. Luksusowa marka GM postanowiła pokazać nowy model po raz pierwszy właśnie w najmocniejszej odmianie.

Cadillac CT4-V i CT5-VCadillac CT4-V i CT5-V fot. Cadillac

Cadillaca CT4-V napędza czterocylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 2,7 litra. Moc to 320 KM, a moment obrotowy - 500 Nm. Liczby mogą robić wrażenie, ale tylko z początku. Cadillac CT4-V zastąpi w ofercie lubiany w Stanach model ATS-V, który miał pod maską znacznie większą i mocniejszą jednostkę. Podwójnie doładowane 3.6 V6  dostarczało kierowcy 464 KM oraz 630 Nm.

Cadillaca CT5-V to z kolei podwójnie doładowany silnik 3.0 V6 o mocy 355 KM i 542 Nm. Znowu brzmi nieźle, ale amerykańskie media zwracają uwagę, że i tutaj Cadillac funduje swoim klientom spory zjazd. CT5-V będzie się bowiem musiał zmierzyć z prawdziwą legendą ostatnich lat motoryzacji zza Oceanu, modelem CTS-V, który bez żadnych kompleksów rzucał wyzwanie najmocniejszym europejskim rywalom. Bezkompromisowy Cadillac CTS-V to w końcu 6.2 V8 o mocy 640 KM.

Cadillac CT5 został zaprezentowany w tym roku i w salonach zastąpi właśnie model CTS.

Cadillac CT4-V i CT5-VCadillac CT4-V i CT5-V fot. Cadillac

Jakby przewidując rozczarowanie kierowców, Cadillac podczas prezentacji od razu zapowiedział, że to dopiero nowe otwarcie wersji V i w przyszłości będą się pojawiać kolejne mocne wersje. Amerykanie trzymają kciuki, że te słowa przełożą się na CT4-V oraz CT5-V o parametrach, które pozwolą im się zmierzyć z ATS-V oraz CTS-V. Choć w czasach downsizingu trzeba w tym miejscu postawić spory znak zapytania.

Cadillac CT4-V i CT5-VCadillac CT4-V i CT5-V fot. Cadillac

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA