Czy tym razem będzie happy end? Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała w komunikacie, że po raz kolejny ogłosiła przetarg na kontynuację projektowania oraz budowę trasy ekspresowej S8, na odcinku od węzła Marki do węzła Kobyłka pod Warszawą.
Problem w tym, że jest to już trzecia próba znalezienia wykonawcy od maja 2018 r., kiedy to inwestor rozwiązał umowę z ówczesnym wykonawcą. Kolejne przetargi odbyły się we wrześniu 2018 r. (wpłynęła jedna oferta, o wiele przekraczająca planowany budżet inwestycji) oraz w październiku 2018 r. (wpłynęły dwie oferty, spośród których tańsza przekraczała kosztorys o 70 proc.). Oba zostały unieważnione.
Jak czytamy w komunikacie:
GDDKiA dokonała weryfikacji kosztorysu na dokończenie wszystkich prac na odcinku Marki – Kobyłka. Z uwagi na to, iż kwota była wyższa od poprzedniej wyceny, wystąpiono o przyznanie dodatkowych środków finansowych. Pozyskanie ich umożliwiło ogłoszenie przetargu na dokończenie wszystkich prac.
Według informacji inwestora, zadaniem wykonawcy jest dokończenie m.in. następujących prac:
Firmy mogą składać oferty 1 lipca 2019 r., zakończenie prac budowlanych jest przewidziane na wiosnę 2021 r.