Mały samochód potrzebuje małego miejsca parkingowego. A małe miejsca parkingowe, oznaczają więcej zaparkowanych samochodów na tym samym obszarze. To podstawowe założenie mikromobilności, która ma ułatwiać życie kierowcom w dużych aglomeracjach.
Seat właśnie zaprezentował swój najnowszy model Minimo. Ten innowacyjny, w pełni elektryczny mikrosamochód, został stworzony do jazdy po mieście. Łączy zalety motocykla i samochodu osobowego, a na dodatek jest ekologiczny. Wydajne i wymienne baterie i niskie koszty eksploatacji sprawiają, że jest idealnym rozwiązaniem nie tylko dla mieszkańców miast, lecz także operatorów carsharingu.
Gwałtowny rozwój miast, ograniczania przestrzeni przeznaczonej dla samochodów czy coraz bardziej restrykcyjne przepisy dot. ochrony środowiska to wyzwania, z którymi muszą się zmierzyć nie tylko mieszkańcy aglomeracji, lecz także operatorzy oferujący usługi carsharingu. Ci drudzy muszą ciągle dostosowywać swój model biznesowy do zmieniającej się rzeczywistości i dostarczać rozwiązania, które będą nie tylko atrakcyjne i wygodne dla użytkowników, lecz także pozwolą generować zyski. Seat wychodzi na przeciw oczekiwaniom firm wypożyczających samochody na minuty i prezentuje Minimo – pojazd, który ma zrewolucjonizować mikromobilność
– powiedział podczas premiery pojazdu Luca de Meo, Prezes Seata.
Jeszcze motocykl, czy już samochód?
Minimo łączy w sobie zalety motocykla – zwinność i łatwość parkowania, z bezpieczeństwem i komfortem, jakie oferuje samochód osobowy. Mikrosamochód Seata ma napęd elektryczny, a bateria ładuje się w kilka minut i pozwala na pokonanie dystansu około 100 km. System wymiany baterii pozwala wymienić akumulator na naładowany, tak jak byśmy wymieniali baterie w pilocie od telewizora. Pozwala to na dużą niezależność od punktów ładowania. Dzięki temu koszty eksploatacji w ramach carsharingu mogą spaść nawet o 50 proc.
Minimo mierzy 2,5 m długości i 1,24 m szerokości. Jest więc na tyle kompaktowy, by zmieścić się w najciaśniejszych uliczkach i parkingach. Zajmuje powierzchnię zaledwie 3,1 m2. Dla porównania, zwykły samochód osobowy zajmuje ponad dwa razy więcej miejsca – 7,2 m2.
