Włoska marka odnowiła swoją off-roadową ofertę, wypuszczając na rynek mały, zwrotny samochód, który bez problemu dojedzie w trudno dostępne miejsca. Fiat ma nadzieję, że nowa Panda 4x4 - niedroga i oszczędna - powtórzy sukces pierwszej generacji, która cieszyła się w Europie powodzeniem, zwłaszcza wśród mieszkańców górskich miejscowości.
Pandę 4x4 AD 2004 wyposażono w układ napędowy ze sprzęgłem wiskotycznym i dwoma mechanizmami różnicowymi. Rozdział stałego napędu na przód i tył regulowany jest automatycznie w zależności od przyczepności nawierzchni.
Nowy model Fiata sprawdziłem na trasach Toskanii. Nie był to turystyczny spacerek - kamieniste szutry, głębokie koleiny, wąskie leśne przesmyki oraz strome pagórki stanowiły duże wyzwanie dla autka. Poczynania Pandy zasługują na uznanie - niektóre fragmenty trasy wydawały się odpowiedniejsze dla dużych terenówek niż dla niewielkiego auta. Pojazd okazał się zwrotny, łatwy w prowadzeniu i znakomicie trzymał się drogi.
Odmiana 4x4 ma zawieszenie wyższe o 5 mm od wersji podstawowej, a jej zderzaki wyposażono w osłony, podobnie zabezpieczono dolną część silnika. Amortyzatory i hamulce wzmocniono. W standardowym wyposażeniu znajdziesz ABS z EBD i MSR (system zapobiegający poślizgowi przy redukcji biegów).
Pandę 4x4 napędza dobrze znany silnik benzynowy 1.2 (60 KM). To zaskakujące, ale motor 1.3 Multijet - niemal stworzony do takiego auta - trafi pod jej maskę dopiero w połowie przyszłego roku.
Auto pojawiło się już we Włoszech, na inne rynki, w tym polski, wejdzie najpóźniej w końcu października. Ile będzie u nas kosztować? Na oficjalny cennik trzeba jeszcze poczekać, ale w ojczyźnie Fiata najtańsza wersja kosztuje 11 200 euro, czyli ponad 50 000 zł.
opinia auto+
Panda odniosła niebywały sukces na rynku i teraz nadszedł czas prezentacji jej nowych, bardziej wyspecjalizowanych odmian. Pand 4x4 pierwszej generacji sprzedano ponad 200 tysięcy. Sądząc po walorach jej następczyni, istnieje szansa na poprawienie tego wyniku