Opinie Moto.pl: Nowe Audi Q3. Czy jest warte swojej ceny?

Najnowsza generacja Audi Q3 wyróżnia się zaawansowaniem technologicznym i zdecydowanie lepszym niż poprzednik wyglądem. Czy jednak spełni wygórowane oczekiwania względem tego modelu?

Europejczycy pokochali podwyższone auta. Audi w swojej ofercie ma kilka takich modeli, w tym właśnie odświeżone Q3. Przez 8 lat od jego premiery sprzedano 1,1 mln egzemplarzy, czy najnowsza generacja sprosta wysokim oczekiwaniom rynku?

Nowa generacja Audi Q3 w pewnym sensie kontynuuje to co oferował poprzednik, jednak w lepszym i ładniejszym wydaniu. Stylistyka najnowszego Q3 w wielu miejscach nawiązuje do nowego trendu designerskiego marki. Widać to zwłaszcza po reflektorach, obłych elementach poszerzających optycznie bryłę nadwozia, ostro zakreślonych przetłoczeniach, czy choćby charakterystycznej atrapie chłodnicy. Można zauważyć, że nowy Q3 bardzo silnie nawiązuje do topowego Q8.

Nowe Audi Q3Nowe Audi Q3 fot. Maciej Gis

Najnowsze Audi Q3 - zmiana pozycji

Q3 parę lat temu było najmniejszym SUVem w rodzinie z Ingolstadt. Teraz już tak nie jest. W stosunku do poprzedniej generacji, zwiększono o 77 mm rozstaw osi. Przez to pasażerowie drugiego rzędu siedzeń zyskali parę dodatkowych centymetrów.

Nowe Q3 oferuje więcej przestrzeni

Powiększony rozstaw osi oraz nieco dłuższe nadwozie sprawiło, że nowe Q3 ma też większy bagażnik. W standardzie do dyspozycji jest 530 litrów przestrzeni. Można ją jeszcze powiększyć. Wszystko dzięki przesuwnej kanapie drugiego rzędu siedzeń. Jak przesuniemy ją maksymalnie do przodu to do dyspozycji mamy 675 litrów objętości bagażnika. Jak jest to cały czas za mało to można złożyć oparcia siedzeń tylnych i cieszyć się z przestrzeni 1525 litrów (wtedy też otrzymujemy płaską podłogę).

Indywidualizacja przez pakiety

Najnowsze Audi Q3 jest dostępne w trzech wersjach – Basic, Advanced oraz S line. Dotyczą one designu zewnętrznego, jak i wnętrza. Co ważne, można je między sobą mieszać. Takie rozwiązanie jest wynikiem procedury WLTP, która wymaga homologacji w każdej wersji nadwozia.

Podczas pierwszych jazd w Polsce mogłem przekonać się o zaletach odmiany S line (zarówno, jeżeli chodzi o stylistykę zewnętrzną, jak i wewnętrzną). Ciekawie wygląda pomarańczowa alcantara w desce rozdzielczej. Urozmaica ona wnętrze i nieco je odświeża.

Nie zabrakło też typowych dla Audi cyfrowych zegarów. Auto komunikuje się z aplikacją, mapy Google są aktualizowane do 4 razy w roku za darmo, informuje kierowcę o ruchu drogowym, ma dostęp do kilku tysięcy stacji muzycznych, jak też na jego pokładzie można udostępniać Internet. Działa również obsługa głosowa nawigacji. Jakby nie patrzeć robi to wrażenie.

Silniki Audi Q3 w dobie WLTP

Wraz ze zmianami technologicznymi przyszły zmiany w jednostkach napędowych. Klienci mają do wyboru trzy wersje benzynowe oraz dwie wysokoprężne. Wśród "benzyn" dostępne są 1,5-litrowy silnik TFSI o mocy 150 KM (250 Nm; 9,3 s; 207 km/h) oraz 2-litowa jednostka napędowa w dwóch wariantach mocy 190 i 230 KM. Charakteryzują się one odpowiednio momentem obrotowym wynoszącym: 320 oraz 350 Nm, oraz prędkością maksymalną 220 i 232 km/h.

W gamie diesli znajdziemy dwie odmiany silnika 2.0 TDI. Do dyspozycji jest wersja o mocy 150 i 190 KM. Odpowiednio mają one 340 i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pozwala to przyspieszyć do 100 km/h w 9,2 oraz 7,9 s i osiągnąć maksymalnie 207 oraz 220 km/h.

Podczas pierwszych jazd miałem okazję sprawdzić, jak jeździ się najmocniejszą wersją benzynową (45 TFSI) oraz podstawowym dieslem (35 TDI) z manualną skrzynią biegów.

Nowe Audi Q3Nowe Audi Q3 fot. Maciej Gis

W pierwszym przypadku nie można narzekać na brak dynamiki. Ma się jednak wrażenie, że dopóki nie wciśnie się pedału przyspieszania do samego końca to auto przyspiesza niechętnie. Poza tym nie można mieć do niego zastrzeżeń.

Zupełnie inaczej jest w przypadku 150-konnego Diesla. W połączeniu z manualną skrzynią biegów ma się gwarancję częstych zmian przełożeń. Auto przyspiesza niechętnie. Powstaje wrażenie, że jest ociężałe i dynamiczna jazda nie jest dla niego. Do tego dochodzi zużycie paliwa. W warunkach autostradowych wyniki powyżej 9 litrów są często spotykane. Szkoda, bo po to takim zestawie oczekuje się więcej.

Abstrahując od jednostki napędowej dużą zaletą Q3 jest stabilność prowadzenia oraz jest bardzo dobre wyciszenie. Nawet przy wyższych prędkościach nie słyszy się nadmiernych hałasów czy to od kół czy od opływającego auto powietrza. Poza tym jak przystało na Audi komfort i wygoda są na odpowiednim poziomie.

Audi Q3 - ceny

Audi Q3 nie należy do najtańszych. Wersja bazowa startuje od 157 400 zł. Choć w standardzie otrzymujemy radio, to w tej odmianie nie ma nawet centralnego wyświetlacza. W jego miejscu znajduje się pojemny schowek. Aby móc cieszyć się z kolorowego ekranu, trzeba wydać co najmniej 2 tys. zł. Natomiast topowa odmiana zestawu multimedialnego to bagatela ponad 10 tys. zł. W przypadku wersji, które miałem okazję testować to 2-litrowa benzyna o mocy 230 KM została wyceniona na około 315 tys. zł. Z kolei diesel 35 TDI z manualną skrzynią biegów skonfigurowano na około 285 tys. zł.

Audi Q3 - droga technologia

W przypadku pojazdów segmentu premium, cena zazwyczaj nie jest głównym motywem zakupowym. Pierwsze skrzypce grają technologie, wyposażenie, komfort i jakość, a w Q3 tego nie brakuje.

Więcej o:
Copyright © Agora SA