Wielka motoryzacyjna trójka ostatnich lat pozostawała od dawna bez zmian. O miano globalnego lidera walczyły ze sobą koncerny Toyota oraz Volkswagen, a japońsko-niemieckiemu pojedynkowi przyglądał się amerykański gigant General Motors. GM jednak ze ścisłej czołówki wypadł za sprawą aliansu Renault-Nissan. Skąd taki nagły skok w rankingach sprzedaży? Sojusz przejął Mitsubishi, w Europie japońska marka jest dość niszowym producentem, ale są rynki, na których ma bardzo mocną pozycję.
General Motors rok do roku sprzedało o 2 proc. samochodów mniej. Jeszcze więcej traci inny ważny gracz z USA - Ford pogorszył się aż o 8,9 proc. To największy spadek wśród czołowych koncernów.
Aż trzy motoryzacyjne koncerny sprzedały w 2018 r. ponad 10 mln samochodów. Numerem 1 okazał się Volkswagen, który zbliża się powoli do 11 mln - licznik zatrzymał się dokładnie na 10 830 625 szt. Co ważne, VAG poprawił się rok do roku o 2,2 proc., a jego udziały w globalnym rynku to już 11,4 proc. W skład koncernu oprócz VW wchodzą m.in.: Audi, Skoda, Seat, Porsche, Bugatti, Lamborghini oraz Bentley.
Również o 2,2 proc. poprawiła się Toyota, która zajęła drugie miejsce z wynikiem 10,5 mln sprzedanych aut. Statystyki uwzględniają: Toyotę, Daihatsu, Lexusa oraz Sciona.
W skład aliansu Renault-Nissan wchodzą: Nissan, Renault, Mitsubishi, Dacia, Łada, Infiniti, Datsun, Renault Samsung, CMC oraz ZNA. Alians sprzedał 10,3 mln aut.
Dane dotyczące globalnej sprzedaży samochodów w 2018 r. zaczerpnęliśmy z bloga focus2move.com (źródło).