Opinie Moto.pl: Nowe Porsche Panamera GTS: Złoty środek?

Tomasz Korniejew
Porsche wprowadza na rynek kolejną generację Panamery GTS. Po pierwszych jazdach nie mam wątpliwości, że jest to jedno z najlepszych Porsche, które producent ma obecnie w ofercie.

Producenci samochodów z segmentu premium zazwyczaj dbają o to, by klient spędził długie godziny na konfiguracji modelu, którym zamierza jeździć.

Oferują tak wiele różnych opcji, z szerokim wyborem jednostek napędowych włącznie, że „skrojenie” idealnego egzemplarza, zajmuje zazwyczaj sporo czasu.

Porsche Panamera GTS – o co w tym chodzi?

Klienci zastanawiający się nad zakupem Porsche Panamera jeszcze do niedawana mieli do wyboru sporo wersji. Wymieniając od podstawowej w górę były to: Panamera, Panamera 4, Panamera 4 S, Panamera 4 E-Hybrid, Panamera Turbo i Panamera Turbo S.

Najnowsza wersja GTS, której cena startuje z poziomu 641 200 zł wypełnia lukę pomiędzy Panamerą 4 S i 4 E-Hybrid, a najpotężniejszymi odmianami Turbo.

Porsche Panamera GTS Sport TurismoPorsche Panamera GTS Sport Turismo fot. Tomasz Korniejew

GTS Sport Turismo w wersji „salonka”

To jednak nie wszystko, bo najnowsza wersja Porsche, śladem za pozostałymi odmianami modelu Panamera, jest dostępna w dwóch wersjach nadwoziowych – pięciodrzwiowego "coupe" (GTS) i Sport Turismo, która ma pełnić rolę tej lepiej spełniającej wymagania rodzin.

Główną różnicą pomiędzy wersjami nadwoziowymi jest konfiguracja siedzeń oraz przestrzeń bagażowa. Panamera GTS standardowo występuje w wersji 4 osobowej, a za dopłatą można ją wyposażyć w kanapę trzyosobową (a dokładnie 2+1, jak to określa producent).

Z kolei wersja Sport Turismo standardowo występuje jako pięcioosobowa (a dokładnie 4+1, zgodnie z nomenklaturą producenta). Za dopłatą można ją zmienić w odmianę czteroosobową, ale wtedy z tyłu są montowane dwa niezależne fotele z bardzo szerokim zakresem regulacji (jak w luksusowych limuzynach).

Jak wspomniałem, różnią się także bagażniki obu odmian. Panamera GTS ma przestrzeń bagażową o pojemności 495 l, z kolei GTS Sport Turmismo - 520 l.

„Wstawiliśmy V8 biturbo, bo chcieliśmy”

Poprzednią odmianę GTS napędzała wolnossąca jednostka V8. Sercem najnowszej wersji Panamery GTS jest silnik V8 biturbo o pojemności 4 l, który rozwija moc maksymalną 460 KM w zakresie od 6000 do 6500 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 620 Nm w zakresie od 1800 do 4500 obr./min.

Na pytanie dziennikarzy, dlaczego Porsche nie uległo wymuszanej modzie na zmniejszanie pojemności silników i nie zainstalowało w Panamerze GTS jednostki V6, dzięki której można było przecież uzyskać takie same osiągi, jak w przypadku silnika V8, odpowiedź padła jasna – „wstawiliśmy silnik V8 biturbo, bo chcieliśmy.”

Porsche Panamera GTS Sport TurismoPorsche Panamera GTS Sport Turismo fot. Porsche

Przedstawiciel koncernu odpowiadający za jednostki napędowe rozwinął tę myśl i dodał, że zależało mu, by GTS był modelem generującym zaskakująco duże emocje. By jego prowadzeniu towarzyszył niespotykany ładunek emocjonalny, a auto pobudzało zmysły. A do takiej koncepcji pasuje tylko silnik V8.

Trudno się z tym nie zgodzić, zwłaszcza po sprawdzeniu tej teorii na własnej skórze.

Porsche Panamera GTS – wilk w owczej skórze

Z potężnym silnikiem Panamery GTS (pierwszym w gamie Porsche wyposażonym w filtr GPF) współpracuje ośmiobiegowa przekładnia PDK, a napęd jest przenoszony na obie osie.

Według danych producenta ważąca 1995 kg Panamera GTS przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,1 s i może pojechać z maksymalną prędkością 292 km/h. Cięższa o 30 kg Panamera Sport Turismo wykazuje taką samą dynamikę podczas przyspieszania od 0 do 100 km/h, ale jej prędkość maksymalna jest o 3 km/h niższa.

Nowe Porsche Panamera GTS podczas nocnych jazd na torze F1 w Bahrajnie. Za kierownicą Tomasz Korniejew.Nowe Porsche Panamera GTS podczas nocnych jazd na torze F1 w Bahrajnie. Za kierownicą Tomasz Korniejew. fot. Rossen Gargolov

To, co mnie najbardziej zaskoczyło w przejażdżce GTSem to jego niespotykana wręcz wszechstronność. Samochód świetnie sprawdza się podczas użytkowania w ruchu ulicznym. Adaptacyjne zawieszenie skutecznie tłumi wszelkie niedoskonałości nawierzchni, a we wnętrzu panuje komfortowa cisza. W takich warunkach łatwo zapomnieć, że prowadzimy rasowy samochód sportowy.

Ale spokojnie. Skutecznie nam o tym przypomina niezbyt wygodny proces zajmowania miejsca na przednich fotelach, których siedziska są umieszczone stosunkowo nisko, co utrudnia także wygodne wychodzenie z pojazdu.

A także każde wciśnięcie pedału przyspieszania. Bez względu na to czy podróżujemy w trybie Sport Plus, Sport, Indywidualnym, czy Normal auto błyskawicznie nabiera prędkości, a skrzynia wykazuje prawie niezauważalną zwłokę przy redukcji przełożenia przez kick down.

Żeby zamknąć usta niedowiarkom, którzy nie do końca wierzą w skuteczność rzeczy uniwersalnych, Porsche zaproponowało sprawdzenie samochodu nie tylko na ulicach, ale także na torze F1.

Nocna przejażdżka Porsche Panamera GTS po torze F1 w Bahrajnie. Za kierownicą - Tomasz Korniejew.Nocna przejażdżka Porsche Panamera GTS po torze F1 w Bahrajnie. Za kierownicą - Tomasz Korniejew. fot. Rossen Gargolov

Wnioski? Zwinność z jaką ten rozpędzony do zawrotnych prędkości dwutonowy kolos pokonuje ciasne zakręty jest trudna do uwierzenia. Jest to zasługa nie tylko doskonałego wyważenia, świetnej jakości zawieszenia, czy układu czterech skrętnych kół (tylne mogą skręcać do kąta 3 stopni), ale także doskonałych systemów wspomagających kierowcę.

Elektronika w tym przypadku, w warunkach torowych, nie przeszkadza w dobrej zabawie prowadzącego, ale wspomaga go, jednocześnie dbając o bezpieczeństwo, gdy popuści za bardzo wodze fantazji.

Długa na 5 metrów Panamera GTS posłusznie wchodzi w poszczególne zakręty zarzucając tyłem za każdym razem, gdy kierowca ma na to ochotę i pozwala się łagodnie wyprowadzić z każdego slajdu, tak jakby odczytywała myśli śmiałka siedzącego za kierownicą.

Panamera GTS - dla każdego coś miłego

Najnowsze Porsche Panamera GTS to samochód, którego prowadzenie daje frajdę każdemu, nie tylko osobom o przeciętych umiejętnościach w zakresie techniki prowadzenia auta, ale także profesjonalnym kierowcom rajdowym, czy wyścigowym. Po prostu ci ostatni są w stanie wykrzesać z niego jeszcze więcej.

Mark Weber, znany kierowca F1, po przejażdżce tym autem powiedział, że ma problem, bo nie wie, który model niemieckiego producenta jest teraz jego ulubionym. Stwierdził, że Panamera GTS Sport Turismo jest idealna dla jego rodziny, a jednocześnie nieprawdopodobnie dobra na torze.

Ale Mark, przyzwyczajony do najwyższej jakości technologii stosowanej w bolidach F1 zapomniał zwrócić uwagę na jeszcze jeden atut tej Panamery. Po całym dniu bezlitosnej jazdy po torze, zaskoczyła mnie powtarzalność efektywności każdego układu.

Chodzi o to, że za setnym razem, ten samochód przyspiesza tak samo dynamicznie, jak za pierwszym. I przy dbaniu o odpowiednie studzenie układu hamulcowego – tak samo skutecznie hamuje.

Taka powtarzalność jest piekielnie trudna do osiągnięcia, o czym dobrze wie wielu producentów samochodów, które przyspieszają podobnie dynamicznie do Porsche, ale są sporo od Panamery tańsze.

Nowe Porsche Panamera GTS na drodze BahrajnuNowe Porsche Panamera GTS na drodze Bahrajnu fot. Tomasz Korniejew

Nowe Porsche Panamera GTS – dane techniczne

Silnik: Biturbo, V8, poj. 3996 cm3
Moc: 460 KM przy 6000-6500 obr./min.
Moment obr.: 620 Nm od 1800 do 4500 obr./min.
Skrzynia biegów: automatyczna, 8b
Wymiary (dł./szer./wys.): 505,3/193,7/141,7 cm
Pojemność bagażnika: 495 litrów
Rozstaw osi: 295 cm
0-100 km/h: 4,1 s
Prędkość maksymalna: 292 km/h
Zużycie paliwa: 10,3 l/100 km (średnie, dane producenta)
Cena od: 641 200 zł

Więcej o:
Copyright © Agora SA