Volkswagen T-Cross idealnie wpisuje się w segment miejskich SUV-ów i crossoverów - mierzy 4,11 m. Producent podkreśla, że mały SUV będzie wzorem praktyczności w swojej klasie.
Dzięki rozstawowi osi, który wynosi 2,56 m Volkswagen T-Cross ma zaoferować wyjątkowo przestronną kabinę, w które, zgodnie z obietnicami VW, może wygodnie podróżować pięć osób. Tylna kanapa jest przesuwna i można ją regulować w zakresie 14 cm. Bagażnik pomieści od 385 do 455 litrów (zależy od ustawienia kanapy), a jeżeli tylne siedzenia złożymy, to powiększy się do 1281 l. Przedział bagażowy ma mieć równą kanapę.
Wrażenie przestronności potęguje stylistyka modelu - mały T-Cross wygląda jak pomniejszony Touareg, okręt flagowy marki z Wolfsburga.
Pod maską może pracować jeden z czterech turbodoładowanych silników. Wszystkie spełniają normę Euro 6d-Temp.
W standardzie Volkswagen T-Cross będzie wyposażony w system Front Assist monitorujący przestrzeń przed autem, wyposażony w funkcje rozpoznawania pieszych na jezdni o raz hamowania awaryjnego, system Lane Assist, system ułatwiający ruszanie na wzniesieniu, aktywny system ochrony pasażerów, a także Blind Spot Detection ostrzegający o pojazdach w martwym polu.
Na liście opcji znajdziemy m.in. czujnik monitorujący zmęczenie kierowcy, aktywny tempomat ACC i system automatycznego parkowania.
Volkswagen T-Cross ma być także bardzo bogato wyposażony. Cennik małego SUV-a powinniśmy poznać już w listopadzie, wtedy dowiemy się, co dokładnie będzie T-Cross miał do zaoferowania kierowcy.