Rolls-Royce pracuje nad jeszcze mocniejszą wersją swojego SUV-a

Okazuje się, że zapotrzebowanie na najdroższego SUV-a na świecie jest całkiem spore i przerosło wstępne oczekiwania. Dlatego Rolls-Royce nie próżnuje i pracuje nad wersją z napędem hybrydowym, która będzie szybsza i oszczędniejsza.

Jak donoszą zagraniczne źródła, hybrydowy Rolls-Royce Cullinan jest już w drodze. Pod maską nadal będzie pracować silnik V12 o pojemności 6,75-litra. Jednostka pracująca samodzielnie oferuje 563 KM maksymalnej mocy i 850 Nm momentu obrotowego. To całkiem sporo, ale dla niektórzy klienci mogą poczuć niedosyt. Silnik spalinowy wspomagany motorem elektrycznym z pewnością zaoferuje jeszcze lepsze osiągi.

Jednak na razie brytyjski producent nie odsłania kart. Być może technologia napędu hybrydowego zostanie zapożyczona od spółki-matki, czyli BMW. Chociaż może się okazać, że inżynierowie Rolls-Royce`a postanowią zbudować coś zupełnie nowego. Nie wiemy też, czy chodzi o zwykłą hybrydę czy wersję plug-in.

Przy okazji tych przecieków wyszło na jaw, że firma pracuje nad kolejnym wcieleniem modelu Ghost, który na rynku funkcjonuje już przez dekadę. Ostatni face-lifting miał miejsce w 2014 roku, ale nie wprowadził zbyt dużo zmian. W międzyczasie Rolls-Royce wprowadził na rynek kilka specjalnych wersji, żeby trochę odświeżyć wizerunek samochodu i wzbudzić zainteresowanie klientów. Jednak to już najwyższy czas, żeby zaprezentować nowe wcielenie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA