Sportowy SUV Skody będzie pierwszym modelem z odświeżonym logotypem RS. Nadwozie przyozdobiono czarnymi, błyszczącymi akcentami w postaci relingów dachowych, ram okiennych czy lusterek bocznych. Również osłonę chłodnicy utrzymano w podobnej stylistyce. Z tyłu elementem charakterystycznym będą końcówki wydechu rozmieszczone po obu stronach zderzaka. Całość postawiono na 20-calowych felgach, pod którymi będą prześwitywać czerwone zaciski hamulcowe.
Pod maską atletycznie wyglądającego SUV-a trafi 4-cylindrowy silnik wysokoprężny 2.0 BiTDI o mocy 239 KM. Jest to pierwszy model w historii Skody dostępny z technologią biturbo. Takie rozwiązanie pozwala wydobyć z jednostki maksymalny moment obrotowy o wartości 500 Nm.
Nowy silnik będzie na razie dostępny wyłącznie w tym modelu. Oprócz tego Kodiaq RS ma być standardowo wyposażony w napęd 4x4, system Dynamic Sound Boost (ulepszający dźwięk silnika) oraz adaptacyjne zawieszenie DCC. Nie znamy jeszcze osiągów samochodu, ale producent ujawni je już za kilka tygodni – podczas salonu samochodowego w Paryżu.
Tuż przed startem Salonu Samochodowego w Paryżu Skoda zdecydowała się zaprezentować wnętrze Kodiaqa RS.
Kabina sportowej wersji dużego SUV-a będzie w dużej części wykończona Alcantarą. Nie zabrakło oczywiście kontrastowych, czerwonych przeszyć i innych sportowych akcentów, jak metalowe nakładki na pedały, czarna podsufitka, spłaszczona kierownica i emblematy mocnej wersji. Bardzo dobrze wyglądają fotele, które powinny zapewnić odpowiednie trzymanie boczne podczas ostrych zakrętów (już te w Kodiaqu Sportline były chwalone). Ozdobne elementy na desce rozdzielczej przypominają włókno węglowe.
Przy konfigurowaniu swojego Kodiaqa RS na liście opcji będzie można zaznaczyć wszystko, co w nowych Skodach najlepsze, na co wskazują wirtualne zegary przed oczami kierowcy. Możliwe, że dla wersji RS zostanie przygotowany specjalny, sportowy tryb wyświetlania.
- Filip Trusz