Najlepiej rozpoznawany model bawarskiej marki na świecie lada moment pojawi się w nowej odsłonie. Nowe BMW Serii 3 przechodzi właśnie ostatnie testy na torze Nurburgring. Inżynierowie sprawdzają na "północnej pętli" wytrzymałość układu napędowego. Zawieszenie w nowej "trójce" wyposażono w innowacyjny system tłumienia drgań. Przy okazji usprawniono działanie układu kierowniczego i hamulcowego. Celem było podwyższenie komfortu jazdy. Lista wyposażenia opcjonalnego obejmuje zawieszenie M oraz elektronicznie sterowany mechanizm różnicowy tylnej osi.
Sportowy sedan ma obniżony o 10 mm środek ciężkości a rozkład mas wynosi teraz idealne 50:50. Inżynierowie odchudzili konstrukcję o 55 kg, zwiększając przy tym sztywność konstrukcji nadwozia i zawieszenia. Przy okazji wzrosła szerokość rozstawu kół oraz ich geometria.
Pod maskę trafi nowy silnik benzynowy - najmocniejsza 4-cylindrowa konstrukcja w historii. Motor spełni normę emisji Euro 6d-TEMP, a więc na pokładzie pojawi się filtr cząstek stałych. Producent zapowiada, że zużycie paliwa zmniejszy się o 5 proc. w porównaniu z dotychczasowymi konstrukcjami. Jednostka będzie połączona z 8-biegowym automatem.
Więcej na temat nowego BMW Serii 3 dowiemy się już za kilka miesięcy.