Klimatyzacja samochodowa działa dopiero, gdy włączymy silnik. Dlatego w gorące lato widok zaparkowanych aut z pracującymi silnikami nie jest niczym dziwnym. W upalne dni temperatura w kabinie auta stojącego na pełnym słońcu szybko robi się niebezpiecznie wysoka.
Przy okazji wielu kierowców nie zdaje sobie sprawy, że takie postępowanie może być ukarane mandatem. Aktualne przepisy przewidują zakaz postoju z włączonym silnikiem. Wyjątkiem jest zatrzymanie pojazdu, ale to zwykle nie trwa dłużej niż minutę.
Jeżeli siedzimy w zaparkowanym samochodzie z pracującym silnikiem, musimy się liczyć z mandatem. Za postój z włączonym silnikiem grozi 100 zł kary. Dyskusja z policjantem nie ma sensu, bo przepisy dają mu możliwość wystawienia jeszcze większego mandatu. Jeśli uzna, że nasz samochód zakłóca ciszę i zatruwa powietrze, może wystawić mandat na 300 zł. Wszystko zależy od humoru policjanta i od tego, jak zakwalifikuje wykroczenie.