Sergio Marchionne nie jest już szefem koncernu FCA - poinformowała firma w oficjalnym komunikacie. Wcześniej tę sensacyjną informację podał serwis "Automotive News", ale przedstawiciele włosko-amerykańskiego koncernu zaprzeczali.
Sergio Marchionne od jakiegoś czasu zmagał się z kłopotami zdrowotnymi. Aktualnie znajdował się na zwolnieniu lekarskim po operacji, którą przeszedł. FCA poinformowało, że wystąpiły nieoczekiwane komplikacje po zabiegu, a stan zdrowia Marchionne pogorszył się. Z tego powodu dotychczasowy CEO koncernu postanowił ustąpić ze stanowiska. Za sterami FCA Marchionne znajdował się od 2004 r. i uważany jest za osobę, która uratowała Fiata przed bankructwem.
Na stanowisku zastąpi go Mike Manley, który w koncernie FCA szefuje markom Jeep oraz RAM. Manley już w sobotę przejął obowiązki dyrektora generalnego, a na dniach zostanie oficjalnie ogłoszony nowym CEO.
Marchionne odchodzi także z Ferrari. Nowym szefem marki z Maranello zostanie Louis Carey Camilleri.