Portal auto.dziennik.pl poinformował, że policja odebrała 50 zupełnie nowych, nieoznakowanych radiowozów. Chodzi o BMW 330 xDrive, które trafiają na parkingi przed komisariaty. Samochody są wykorzystywane do służby patrolowej i pomiarów prędkości.
Policjanci wyznaczeni do pracy w nowych radiowozach przeszkalają kolejnych funkcjonariuszy, którzy będą korzystać z nowych samochodów. Chodzi m.in. o działanie systemu xDrive, czyli napędu na cztery koła. Pod maską tych samochodów pracuje 2-litrowy, turbodoładowany silnik o mocy 252 KM. Maksymalny moment obrotowy jednostki to 350 Nm. Auto rozpędza się od 0 do 100 km/h w 5,8 s. Prędkość maksymalna to 250 km/h. Na pokładzie nieoznakowanych radiowozów pojawią się wideorejestratory Videorapid 2a marki Zurad.
Jeszcze w tym roku policjanci odbiorą ostatnią transzę 50 sztuk BMW – w sumie na polskich drogach pojawi się 140 nieoznakowanych radiowozów kupionych za ok. 27 mln zł. Auta dostarcza warszawski dealer BMW Auto Fus. Firma wygrała przetarg rozpisany przez Komendę Główną Policji.
Według informacji podawanych przez dziennik.pl, najwięcej nowych egzemplarzy trafi do Komend Wojewódzkich Policji w Białymstoku i Krakowie. Tamtejsi policjanci będą mieć do dyspozycji w sumie sześć i siedem nieoznakowanych BMW. Po trzy nowe egzemplarze trafią do Komendy Stołecznej Policji, KWP w Gorzowie Wlkp. I Lublinie. Po dwa nowe BMW trafią do komend w Katowicach, Kielcach, Łodzi, Olsztynie, Opolu, Poznaniu i Rzeszowie. Po jednym aucie pojawi się w Radomiu, Szczecinie i Wrocławiu.
Z okazji wręczenia nowych samochodów KGP przeprowadzi w całym kraju akcję „Prędkość” Już 20 lipca pojawi się na drogach około 5 tys. funkcjonariuszy Policji, którzy będą wykorzystywać do pomiaru prędkości cały sprzęt, jakim dysponuje policja. Akcja prewencyjna potrwa w godzinach 6-22.
Źródło: dziennik.pl