Szef AMG, Tobias Moers, zapowiadając nowy model wspomniał o sukcesach marki w motorsporcie, a zwłaszcza w Formule 1. Dlatego nowy projekt ma być uniwersalny – do amatorskiej jazdy na torze i codziennej jazdy.
Specjaliści z Affalterbach pracują w pocie czoła nad projektem, który jest na razie w fazie konceptu. Nowy model docelowo zastąpi w gamie modelowej serię SLC, która nie spełnia oczekiwań pod względem sprzedaży. Co ciekawe, AMG planuje wprowadzić na rynek wersję z twardym i miękkim dachem.
Przeczytaj także: Toyota rzuca rękawicę AMG Project One
Pod maskę trafi jedna z dwóch zupełnie nowych jednostek. Mowa o 2-litrowych, 4-cylindrowych konstrukcjach, które trafią pod maskę A35 i A45 AMG i potrafią wydobyć z siebie nawet 400 KM maksymalnej mocy. W konkurencyjnym Porsche pracują silniki o pojemności 2- i 2,5-litra – oferują od 300 do 365 KM maksymalnej mocy.