Kooperacje motoryzacyjnych gigantów to żadna nowość - firmy szukają oszczędności, a przy okazji chcą przyspieszyć opracowywanie nowych modeli, wykorzystując doświadczenia drugiej strony. Co jakiś czas powstają modele, które są bliźniaczymi konstrukcjami i różnią się tylko znaczkiem na masce.
Koncerny Volkswagen i Ford podpisały porozumienie, w ramach którego rozpocznie się proces, który zaowocuje całą gamą pojazdów dostawczych. Obie firmy mają spore doświadczenie na tym polu. Co ciekawe, podpisanie umowy o współpracy wcale nie oznacza wzajemnego wykupienia części udziałów.
W międzyczasie Porsche przejęło 10 proc. udziałów w firmie Rimac zajmującej się produkcją elektrycznych supersamochodów, a Audi i Hyundai pracują nad technologią ogniw paliwowych.