Choć polskie prawo nakazuje korzystanie z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy, wiele osób nie traktuje tego przepisu poważnie.
Tymczasem, systemy bezpieczeństwa współczesnych samochodów są zaprojektowane w taki sposób, że działają efektywnie tylko w przypadku, gdy kierowca i pasażerowie mają zapięte pasy bezpieczeństwa.
Doskonałym przykładem są poduszki powietrzne. W razie kolizji, osoby niekorzystające z pasów, uderzą w poduszkę powietrzną zbyt wcześnie. W rezultacie, tzw. airbagi nie tylko nie zapewnią ochrony, ale mogą być przyczyną dodatkowych uszkodzeń ciała, kalectwa lub nawet śmierci.
Przeczytaj także: Mandat za przewożenie większej liczby pasażerów. Można za to nawet stracić prawo jazdy
Nadzwyczaj często obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa bagatelizują osoby podróżujące na tylnej kanapie. To skrajnie nieodpowiedzialne, bowiem podczas kolizji lub wypadku ich bezwładnie przesuwające się ciała są w stanie złamać oparcia przednich foteli i doprowadzić nawet do śmierci osób podróżujących w przedniej części kabiny.
Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem mandatów, za niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy grozi mandat w wysokości 100 zł. To kwota, którą zostanie obarczony każdy, kto podczas jazdy nie korzysta z pasów.
To jednak nie wszystko. Prawo przewiduje dodatkową karę dla kierowcy, który przewozi osoby z niezapiętymi pasami bezpieczeństwa. W takim przypadku, prowadzący auto zostanie ukarany mandatem w wysokości 100 zł.
Oprócz tego w powyższych sytuacjach na konto kierowcy wpłyną po 4 punkty karne.
Z taryfikatora mandatów:
Z taryfikatora punktów karnych:
Przeczytaj także: Aktualny taryfikator mandatów