Takie liczby pojawiły się w niemieckich mediach na podstawie doniesień z koncernu. Na oficjalny komunikat trzeba będzie jeszcze poczekać. W rekordowym wyniku uwzględniono sprzedaż wszystkich marek premium należących do koncernu – to właśnie Porsche i Audi pomogły uzyskać wysoki poziom przychodów – 220 mld euro. Rok 2017 był kolejnym rekordowym dla niemieckiego koncernu.
Przedstawiciele VW nie komentują tych doniesień. Koncern z Wolfsburga opublikuje oficjalne wyniki finansowe dopiero 17 stycznia, a pozostałe dane dopiero w lutym. W 2016 roku, pierwszym pełnym roku po ujawnieniu skandalu z emisją spalin, sprzedaż całej grupy wzrosła o 3,8 proc do 10,3 mln sprzedanych samochodów. Duży udział w tym wyniku miały dwucyfrowe wzrosty w Chinach i w Europie.
Zobacz także: Sprzedaż samochodów w USA spada po raz pierwszy od 8 lat
Toyota zajmuje drugie miejsce w rankingu. Japoński koncern poinformował pod koniec ubiegłego rok, że oczekuje wyniku na poziomie 10,35 mln samochodów. W skład koncernu wchodzą marki Toyota, Lexus, Daihatsu i Hino.
Alians Renault-Nissan po przejęciu Mitsubishi może się okazać największym producentem samochodów na świecie. Według szacunków sprzedaż osiągnie nawet 11 mln samochodów. Ze względu na to, że mamy do czynienia z sojuszem, a nie typowym koncernem, wyniki nie będą porównywalne.
Zobacz także: Przed nachalnymi reklamami nie uciekniesz nigdzie. Wyświetli je nawet twój samochód