Dostawy pierwszych egzemplarzy BMW 330i xDrive rozpoczęły się już po koniec ubiegłego roku. W pierwszej transzy do poszczególnych komend trafi 40 samochodów. Serwis "dziennik.pl" podaje, że na nieoznakowane BMW możemy trafić we Wrocławiu, w Warszawie, Poznaniu, Krakowie, Kielcach, Gdańsku, Lubinie i Białymstoku. Kolejne auta trafią do Bydgoszczy, Gorzowa Wlkp., Lublina, Łodzi, Olsztyna, Opola, Radomia, Rzeszowa i Szczecina.
W sumie do 26 października tego roku w ręce policji trafi aż 140 nieoznakowanych egzemplarzy. Dlatego kierowcy lubiący łamać przepisy drogowe muszą mieć się na baczności, gdy w lusterku wstecznym zobaczą ciemne BMW. Być może "na ogonie" mają nieoznakowany radiowóz z wideorejestratorem.
Zobacz także: 200 zł za rozmowę przez telefon, a nawet 500 zł za spowodowanie zagrożenia. Taryfikator mandatów na 2018 r.
Zobacz także: Co zrobić, jeśli nie zgadzasz się z mandatem? Pod żadnym pozorem go nie podpisuj
Pod maską wszystkich zamówionych egzemplarzy pracują silniki 2.0 turbo o mocy 252 KM i 350 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Napęd jest przekazywany na wszystkie koła za pośrednictwem automatycznej skrzyni biegów. Na wyposażeniu samochodów znajdziemy wideorejestratory Videorapid 2A dostarczone przez firmę Zurad.
Przypominamy, że policyjne BMW zostały wyłonione w przetargu, w którym okazały się tańsze niż Skody Superb i Volkswageny Passaty. Cała flota nowych radiowozów kosztowała 27 mln zł.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"