W przypadku tego modelu BMW nie stosuje określenia „SUV” tylko „SAV”. To skrót od Sports Activity Vehicle. Pierwsze modele przedprodukcyjne, które zjadą z taśmy posłużą do sprawdzenia pojazdu w różnych warunkach drogowych i terenowych. Te samochody trafią następnie do procesu związanego z homologacją.
Auta, które możemy zobaczyć na zdjęciach mają fabryczny kamuflaż. To dlaczego, że BMW nie zaprezentowało jeszcze ostatecznej wersji modelu X7. Wiadomo tylko, że nowy model wykorzystuje rozwiązania z modeli X5 i X6.
Projektanci zadbali o powiększenie tylnej części nadwozia, co pozwoli wygospodarować dodatkową przestrzeń dla dwóch foteli montowanych w bagażniku. Wszystkie egzemplarze BMW X7 będą seryjnie wyposażone w napęd na obie osie.
Na premierę wersji produkcyjnej poczekamy aż do końca przyszłego roku.