Lamborghini przygotowuje model Urus do występu, ale oficjalne bicie rekordu odbędzie się dopiero wiosną przyszłego roku. Do tej pory koronę w segmencie aut sportowo-rekreacyjnych zatrzyma Alfa Romeo Stelvio Quadrifoglio – z czasem 7 minut 51,7 sekund.
Maurizio Reggiani, szef odpowiedzialny za badania i rozwój, ujawnił wiosenne plany podczas rozmowy z dziennikarzami. Stwierdził, że na bicie rekordu warto poczekać aż do cieplejszej aury, co wyrówna szanse w walce o najlepszy czas okrążenia. Ludzie z włoskiej stajni uśmiechem komentują kwestię pobicia rekordu należącego do Alfa Romeo.
Innym modelem, który może przeszkodzić w zdobyciu korony jest nadchodzące Porsche Cayenne Turbo S E-Hybrid. Jednak zanim ten samochód pojawi się na rynku, minie jeszcze trochę czasu.