Volkswagen Tiguan Allspace to zupełnie nowy model w ofercie niemieckiego producenta. Duży SUV zadebiutował już na rynku amerykańskim, a teraz przyjechał do Europy. W Polsce można już na niego składać zamówienia, a pierwsze egzemplarze trafią do kierowców lada chwila.
Tiguan Allspace w ofercie Volkswagen wpisuje się pomiędzy zwykłego Tiguana a flagowego SUV-a z Wolfsburga, Touarega. W porównaniu z Tiguanem model Allspace ma rozstaw osi większy o 109 mm i jest dłuższy o 215 mm. Nowy SUV mierzy więc 4701 mm długości i 2790 mm rozstawu osi. Allspace występuje w dwóch odmianach: pięcio- lub siedmiomiejscowej z dodatkowym, trzecim rzędem siedzeń. Bagażnik Tiguana Allspace połknie aż 760 l, a po złożeniu kanapy nawet 1920 l. Z trzecim rzędem siedzeń to odpowiednio: 700 i 1775 l. Bagażnik przedłużonego Tiguana deklasuje nawet Skodę Kodiaq, dotychczasowego lidera segmentu.
Kierowca ma do wyboru 6 jednostek napędowych. Po stronie benzynowej znajdziemy 1.4 TSI 150 KM (tylko z manualem i napędem na przód), 2.0 TSI 180 KM oraz 2.0 TSI 240 KM, w obydwu mocniejszych benzynach DSG i 4Motion to standard. Wysokoprężne silniki to 2.0 TDI 150 KM (tutaj za DSG i 4Motion trzeba dopłacić), 2.0 TDI 190 KM i 2.0 TDI 240 KM, w mocniejszych silnikach również DSG i 4Motion nie wymagają dopłaty.
Volkswagen Tiguan Allspace został zaprojektowany dla kierowcy z "klasy średniej o ponadprzeciętnych zarobkach". Dlatego auto jest dość drogie, a cennik otwierają od razu bardzo bogato wyposażone odmiany. Na liście opcji znajdziemy też pozycje dotąd zarezerwowane dla klasy premium - wirtualne zegary, wyświetlacz HUD, olbrzymi ekran dotykowy, kamery 360, zaawansowanego asystenta jazdy w korkach czy masę systemów bezpieczeństwa. Taki ruch może się wydawać ryzykowny, ale VW wie co robi. Przedstawiciele marki zdradzili nam na prezentacji, że bazowa, 150-konna wersja cieszy się znikomym zainteresowaniem. Polski oddział najwięcej zamówień przyjął na wersję 2.0 TDI 190 KM, a tej ceny startują od 165 890 zł.
Kierowca Tiguana opisywany jest jako "młody i aktywny". Allspace ma być idealnym partnerem w wypadzie na narty, snowboard czy surfing. Sprawdzi się także jako spore auto rodzinne. Stąd przepastny bagażnik, możliwość łatwego złożenia kanapy, dodatkowy rząd siedzeń czy system automatycznego otwierania i zamykania klapy bagażnika. Praktycznych i przestronnych SUV-ów mamy na rynku sporo, ale Tiguan Allspace chce przekonać do siebie kierowców także lekko sportowym charakterem i umiejętnościami terenowymi. Każdy Tiguan Allspace ma wzmocnioną osłonę podwozia, a napęd 4Motion naprawdę pozwala zjechać z utwardzonych dróg.
Co z tym sportem? Jeździłem przedłużonym Tiguanem w okolicach Polanicy Zdrój. Trasa zahaczała o Drogę Stu Zakrętów, Zieleniec i Autostradę Sudecką. Na ostrych zakrętach Tiguan pokazał, że jest twardszy, bardziej zwarty i znacznie precyzyjniejszy w prowadzeniu od wszystkich swoich konkurentów. Taka charakterystyka SUV-a wcale nie musi być zaletą dla klienta, który szuka rodzinnego auta, ale dla "młodego i aktywnego" - już jak najbardziej.
Tiguan Allspace ma 4,7 m długości. Na polskim rynku znajdziemy mu kilku konkurentów o podobnych rozmiarach. Paradoksalnie najgroźniejszym rywalem Allspace'a może być bliźniacza Skoda Kodiaq w wyższych wersjach wyposażenia. Ale w segmencie mamy także światowy bestseller Nissan X-Traila, chwalonego Peugeota 5008 czy Mitsubishi Outlandera. Tiguan Allspace może być także ciekawą alternatywą dla trochę mniejszych Toyoty RAV4 i Hondy CR-V.
Tak prezentuje się dokładny cennik nowego SUV-a Volkswagena:
W przyszłym roku bazowy silnik 1.4 TSI zostanie zastąpiony nowocześniejszą jednostką 1.5 TSI z systemem dezaktywacji cylindrów.
W ciężkich warunkach (Allspace'm jeździłem wczoraj, a wtedy w prawie całej Polsce spadł śnieg) i na wymagającej, pełnej trasie pełnej zakrętów Volkswagen spisywał się bez zarzutu. O świetnym, dającym sporo pewności i frajdy (oczywiście, jak na SUV-a) prowadzeniu już wspomniałem. Pochwalić muszę też napęd 4Motion, który nie miał najmniejszego problemu ze śliską nawierzchnią i grubą warstwą śniegu w Zieleńcu. Moim zdaniem, pod tym względem Tiguan Allspace to najlepszy SUV w segmencie. Ze sporym SUV-em znakomicie radzi sobie także 240-konny diesel, który zapewnia bardzo dynamiczną jazdę. Słabszy, 150-konny diesel to propozycja dla spokojniejszych kierowców. Daje radę, ale pod pełnym obciążeniem z pewnością nie będzie demonem prędkości. Tylko te dwie jednostki mogliśmy przetestować w Polanicy.
Tiguan Allspace robi też bardzo dobre wrażenie jakością wykonania i wyposażeniem. Pod tym względem SUV VW to również czołówka segmentu, ale to nie powinno dziwić, jeżeli spojrzymy na cenę. Jakość materiałów i ich spasowanie po prostu musiały być nienaganne. Miłośnicy nowych technologii z pewnością docenią wirtualny kokpit, zapewniający szerokie możliwości personalizacji oraz elegancko wkomponowany w konsolę centralną 9,2-calowy ekran. System multimedialny zapewnia integrację ze smartfonami (Apple CarPlay i Android Auto), a także może się łączyć z Internetem, informując nas o korkach na trasie, którą jedziemy, cenach benzyny na pobliskich stacjach, najważniejszych informacjach ze świata albo pogodzie w miejscu docelowym.
Przestronność i praktyczność Tiguana Allspace to jego kolejne zalety. Bagażnik wygląda świetnie nie tylko na papierze, a z tyłu spokojnie usiądą wysokie osoby. We wnętrzu wygospodarowano też sporo schowków.
Choć to dwa dwa bliźniaczo podobne do siebie samochody, to zostały zaprojektowane z myślą o innym kliencie. Skoda Kodiaq to model bardziej rodzinny - czeski SUV jest miękki, bardziej komfortowy, skrzynia DSG jest w nim zestrojona z myślą o spokojnej i oszczędnej jeździe (szybko wrzuca wyższe biegi, a redukcji o dwa przełożenia unika jak ognia), a Kodiaq w ostrych zakrętach nieprzyjemnie się przechyla. Skoda jest też wyraźnie tańsza (wyjściowo 92 400 zł), oferowana jest ze słabszymi jednostkami (1,4 TSI 125 KM), a wiele wersji nie ma napędu 4x4 i automatu.
Z kolei Tiguan Allspace to propozycja dla kogoś, kto woli twardsze i bardziej dynamiczne SUV-y. Prawie każdy Tiguan ma napęd 4Motion, auto bardzo dobrze czuje się w zakrętach, a w ofercie znajdziemy aż 220- i 240-konne silniki, których w czeskim bliźniaku nie ma (mają się pojawić dopiero w sportowej wersji). Allspace to także lepsze wykonanie i bogatsze wyposażenie. Wszystko to odbija się na wysokiej cenie, bo wyjściowo Tiguan jest od czeskiego SUV-a aż o 24 690 zł droższy.
Nie będę ukrywać, że po krótkich pierwszych jazdach Volkswagen Tiguan Allspace zrobił na mnie znakomite wrażenie. Wydaje mi się, że 4,7-metrowy SUV z Wolfsburga może się okazać jednym z najlepszych aut w klasie. Mało którym SUV-em jeździ się tak przyjemnie i mało który ma do zaoferowania aż tyle przestrzeni w środku. Jednak chwaląc Allspace'a nie można zapomnieć o jego bardzo wysokiej cenie. Przedłużony Tiguan swoje kosztuje i na rynku będzie rywalizował tylko z wyższymi wersjami swoich konkurentów.
Koncern VAG zdecydował się mocno zróżnicować swoją ofertę. Skoda Kodiaq to bezpośredni rywal Peugeota 5008 i Nissana X-Traila. Volkswagen Tiguan Allspace chce zagospodarować mały wycinek rynku - kierowców bogatszych i bardziej wymagających. Stąd aż tak mocne wersje silnikowe, bogate wyposażenie i brak wersji bazowych. Zobaczymy, jak taka strategia sprawdzi się w Polsce.