Jak dbać o filtr DPF?

DPF to jeden z tych elementów współczesnych samochodów, które dostarczają regularnych kłopotów właścicielom pojazdów, które są w nie wyposażone. Podpowiadamy, jak dbać o filtr DPF, by móc cieszyć się bezproblemową eksploatacją.

Filtr DPF ma za zadanie wyłapywać i znacznie redukować rakotwórcze cząsteczki sadzy zawarte w spalinach. W teorii, jego działanie powinno być niewyczuwalne. Widocznym efektem pracy filtra jest też brak czarnego dymu wydobywającego się z układu wydechowego. Ograniczona emisja szkodliwych substancji przekłada się na mniejsze zanieczyszczenie powietrza.

Filtr DPF - na jak długo wystarcza?

Według założeń wielu producentów, filtr DPF powinien być sprawny do przebiegu ok. 200-250 tysięcy kilometrów. Niestety, praktyka pokazuje, że w wielu przypadkach już przy przejechaniu około 50 tysiący km jego działanie pozostawia wiele do życzenia.

Zobacz także: Koniec aut spalinowych w Paryżu. Znamy datę zakazu

Ile kosztuje wymiana filtra DPF?

W przypadku awarii filtra DPF, należy udać się do serwisu. Najmniej odczuwalne dla kieszeni właściciela pojazdów będzie czyszczenie, które kosztuje od 250 do 600 złotych – w zależności od marki i modelu samochodu.

Ale, gdy nieprawidłowa praca filtra DPF jest spowodowana jego uszkodzeniem, wtedy operacja usuwania usterki będzie droższa. W przypadku części regenerowanej koszt naprawy powinien się zamknąć w 700-1000 złotych. Z kolei kupno nowego elementu do wymiany wiąże się z dużą większym wydatkiem. W popularnych modelach samochodów, filtr DPF kosztuje od 1500 do 3000 zł.

Niestety, w niektórych przypadkach konieczny będzie zakup oryginalnego elementu w ASO (z powodu braku zamienników). W takim przypadku, koszt wymiany filtra DPF może sięgnąć ponad 10 tysięcy złotych.

Aby oddalić widmo drenującej kieszeń awarii, warto odpowiednio eksploatować samochód i stosować właściwą technikę jazdy.

Zobacz także: Jazda na zbyt niskich obrotach może doprowadzić do finansowych tarapatów

Jak dbać o filtr DPF? Uważaj na EGR

Usterki zaworu recyrkulacji spalin (EGR) to jedna z częstszych przyczyn awarii współczesnych silników. Urządzenie, w określonych warunkach, kieruje spaliny z powrotem do układu dolotowego, co przekłada się na niższą emisję tlenków azotu.

To ekologiczne rozwiązanie po kilku latach eksploatacji często zaczyna szwankować. Zazwyczaj blokuje się w jednej pozycji, czego bezpośrednią konsekwencją jest mocniejsze dymienie silnika i przyspieszone zapchanie filtra DPF.

Aby tego uniknąć, należy regularnie sprawdzać kondycję zaworu EGR, a w razie niepokojących objawów pozbyć się z jego wnętrza nadmiaru mieszanki sadzowo-olejowej (nagaru). Za taką usługę trzeba zapłacić w serwisie około 150-200 złotych. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Objawy uszkodzenia zaworu EGR. Czy warto go zaślepiać?

Jak dbać o filtr DPF? Regularnie wymieniaj filtr powietrza

Filtr powietrza to jedna z najtańszych części eksploatacyjnych. Kosztuje 20-30 złotych, więc warto go wymieniać przy okazji corocznego przeglądu. Niedrożny, w ograniczonym stopniu przepuszcza powietrze, co może wpłynąć na zwiększenie dymienia (zaburzona proporcja mieszanki paliwowo-powietrznej) i tym samym pogorszenie warunków pracy DPF-u.

Jak dbać o filtr DPF? Uważaj na tuning elektroniczny

Każdy silnik ma określone rezerwy mocy. Dość łatwo i tanio można je uruchomić decydując się na elektroniczny tuning. Niestety, wiele warsztatów błędnie koryguje dawkowanie wtryskiwanego paliwa, co istotnie wpływa na proces spalania.

Zwiększone dymienie towarzyszy źle dobranej mapie jednostki napędowej, a to szybka droga do zapchania filtra cząstek stałych. Jeśli decydujemy się na chiptuning, to korzystajmy z usług tylko sprawdzonych firma z wieloletnim doświadczeniem.

Zobacz także: Nowy CEPiK już działa. To oznacza rewolucję w przeglądach. Ale nie tylko

Jak dbać o filtr DPF? Dbaj o dobrą kondycję silnika

Utrzymanie osprzętu silnika w dobrej kondycji zagwarantuje właścicielowi pojazdu spokój na wiele tysięcy kilometrów. Zaniedbania zapoczątkują lawinę kosztownych awarii.

Podwyższone zużycie oleju, niewielkie nieszczelności lub niewłaściwa kompresja, w większości przypadków prowadzi do zwiększenia dymienia i błyskawicznego zatkania filtra cząstek stałych. Gdy użytkownik podejmie się naprawy za późno, remont może okazać się nieopłacalny.

Wśród elementów osprzętu pierwsze skrzypce dla kondycji filtra DPF grają wtryskiwacze. Ich zakłócona praca w dawkowaniu paliwa i rozpylaniu go w cylindrach, szybko przełoży się na awarię DPF-u. Wzrost dymienia i emisji cząstek sadzy w mgnieniu oka zapcha filtr.

Zobacz także: Kiedy ubezpieczenie OC nie pokryje szkody? Gdy kierowca był pijany, ale nie tylko w takim przypadku

Miejskie korki są zmorą dla DPF-u

Typowo miejska eksploatacja prowadzi do błyskawicznego uszkodzenia filtra. To właśnie w takich warunkach najczęściej dochodzi do zapchania go już po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów. Jak temu przeciwdziałać?

Należy raz w tygodniu „przewietrzyć” samochód na trasie szybkiego ruchu, obwodnicy lub autostradzie. Kilkanaście kilometrów wystarczy, by mechanizm zatrzymywania sadzy funkcjonował prawidłowo.

Zobacz także: Większa kara za brak OC w 2018 r.

Uważaj na podejrzane paliwo

Skład spalin w znacznym stopniu zależy od jakości paliwa. O ile ten problem nie dotyczył samochodów jeszcze sprzed dwóch dekad, o tyle przy wrażliwym osprzęcie nowoczesnych silników, surowiec z niesprawdzonego źródła może zasiać spustoszenie pod maską.

Niespełniający norm olej napędowy (podwyższona zawartość siarki) zwiększy emisję sadzy i dość szybko doprowadzi do zapchania DPF-u. W przypadku, gdy jednostkę napędową wyposażono w mokry filtr (np. 1.6 HDI koncernu PSA), warto za każdym razem tankować zbiornik do pełna.

Wówczas, komputer lepiej dozuje ilość czynnika wspomagającego dopalanie sadzy. W układzie mieści się około dwóch litrów płynu, którego wystarcza na 60-80 tysięcy kilometrów. Jego uzupełnienie to koszt około 500 złotych.

Zobacz także: Co jest sprawdzane na przeglądzie technicznym samochodu? I ile taki przegląd kosztuje

Jak dbać o filtr DPF? Dbaj o sprawność turbosprężarki

W wyniku uszkodzenia turbosprężarki, zazwyczaj dochodzi do przedostawania się oleju silnikowego do układu wydechowego i dolotowego. Z taką usterką można jeździć, ale odwlekanie naprawy o kolejne miesiące doprowadzi do zapchania DPF-u, a w skrajnej sytuacji jego zniszczenia. Koszt naprawy tych dwóch elementów wyniesie przynajmniej 4-5 tysięcy złotych.

Warto też regularnie sprawdzać układ dolotowy. Niewielkie nieszczelności na przewodach zwiększają zadymienie spalin, co w konsekwencji zatyka filtr cząstek stałych.

Czy to alternatywa dla paliwa i elektryczności? Powstał samochód całkowicie zasilany energią słoneczną

Więcej o:
Copyright © Agora SA