Mazda zdradza plany. Wiemy, co dalej z silnikiem Wankla

Japońscy producenci odsłonili karty podczas Tokio Motor Show. Mazda zaprezentowała kilka odważnych projektów, a przy okazji dowiedzieliśmy się więcej na temat przyszłości silnika Wankla.

Dobra wiadomość jest taka, że legendarna konstrukcja powróci do samochodów japońskiego producenta, ale jej przeznaczenie będzie całkiem inne. Silnik Wankla pojawi się w pierwszym samochodzie elektrycznym Mazdy, który zadebiutuje w 2019 roku. Jednostka posłuży jako tzw. range extender, doładowujący akumulator podczas jazdy. Przy okazji przedstawiciele marki zdementowali plotki, że na rynku pojawia się następcy dla modeli RX-7 i RX-8 właśnie z takim silnikiem.

Kilka tygodni temu pojawiły się pierwsze plotki na temat samochodu elektrycznego Mazdy. Pojazd będzie dostępny w dwóch wersjach – elektrycznej oraz elektrycznej z silnikiem spalinowym zwiększającym zasięg (range extender). Doniesienia z zagranicznych serwisów mówią o konstrukcji podobnej do eksperymentalnej Mazdy 2 EV, która wykorzystywała silnik Wankla do doładowywania akumulatora podczas jazdy na prądzie.

Zobacz także: Mazda Vision Coupe i Mazda Kai - Japończycy zapowiadają dwa przepiękne modele

Mazda Vision Coupe ConceptMazda Vision Coupe Concept fot. Mazda

Silnik Wankla zadebiutował 50 lat temu w modelu Cosmo Sport i przez następne dekady był charakterystycznym rozwiązaniem kojarzącym się z japońską marką. Silnik wykorzystujący rotor zamiast klasycznego tłoka był mniejszy i lżejszy niż konwencjonalna konstrukcja, a do tego oferował wyższą moc i kulturę pracy. Problemem było wysokie spalanie i emisja szkodliwych substancji. W międzyczasie Mazda pracuje nad silnikiem Skyactiv-X, czyli jednostką benzynową wykorzystującą rozwiązania z silników wysokoprężnych.

Zobacz także: Mazda CX-5 | Ceny w Polsce | Rozsądnie wyceniona

Oprócz tej nowości Mazda zamierza mocno postawić na technologię hybrydową typu plug-in. Do 2020 roku zadebiutuje kilka takich wersji bazujących na aktualnie sprzedawanych modelach. Wszyscy oczekują jednak pierwszego w pełni elektrycznego samochodu opracowanego w ramach aliansu Mazdy, Toyoty i Denso.

Czy Twoim zdaniem silnik Wankla sprawdzi się w roli tzw. range extendera?
Więcej o:
Copyright © Agora SA