Szef Volkswagena mocno krytykuje Teslę. "Odpowiedzialność społeczna? Proszę..."

To już kolejne słowa krytyki w kierunku Elona Muska padające z ust przedstawicieli konkurencji. Tym razem swoje "pięć groszy" dołożył dyrektor z Volkswagena, Matthias Muller.

W tym tygodniu odbywa się impreza „Menschen in Europe”. W niemieckim Passau spotykają się ludzie ze świata polityki, biznesu i kultury. Nie zabrakło tam również wątku motoryzacyjnego – zaproszono dyrektora zarządzającego marką Volkswagen, Matthiasa Mullera. I nie byłoby w tej wiadomości nic nadzwyczajnego, gdy nie ton wypowiedzi szefa jednej z największych marek.

„Naprawdę muszę powiedzieć kilka słów o Tesli – z całym szacunkiem, jest kilku mistrzów świata w zapowiedziach i obietnicach, ale nie chcę wymieniać nazwisk. Są firmy sprzedające 80 tys. samochodów rocznie. Są takie firmy jak Volkswagen - sprzedające 11 mln samochodów i generujące przychód na poziomie 13 lub 14 mld euro. Jeśli się nie mylę, Tesla co kwartał generuje straty na poziomie kilkuset milionów dolarów i chcąc nie chcąc zwalnia setki pracowników. Odpowiedzialność społeczna? Proszę. Nie dajmy się zwariować, co ma piernik do wiatraka?”

Wypowiedź odnosi się w dużej części do sytuacji, gdy Tesla zwolniła kilkuset pracowników. Szef Volkswagena dość odważnie podsumował działania amerykańskiego producenta, szczególnie, że po ujawnieniu skandalu z emisją spalin, niemiecki koncern zamierza mocno przestawić się na produkcję samochodów elektrycznych.

Zobacz także: Tesla Model 3 bez tajemnic. Wiemy o niej już wszystko

To już kolejne słowa krytyki w kierunku Tesli. Kilka tygodni temu Scott Miller z General Motors stwierdził, że Elon Musk „mówi głupoty” w kwestii autonomicznych możliwości poziomu piątego w Tesli Model 3.

Więcej o: