31 lat dzielnej i niezawodnej służby w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych w Laskach to najwyższy czas dla Mercedesa Sprintera T2 L 608 D na zasłużoną emeryturę. Żółty Mercedes był nieodłącznym kompanem dzieciaków podczas różnorakich wyjazdów; woził sprzęt biwakowy na letnie obozy, transportował tandemy rowerowe, by wychowankowie ośrodka mogli jeździć na wycieczki rowerowe, uczestniczył w licznych pielgrzymkach, pomagając dowieść namioty i ciężkie plecaki. Na co dzień był wykorzystywany do zaopatrywania placówek szkolnych w produkty, a internaty i kuchnie w wyżywienie.
Zobacz także: Robert Lewandowski ma nowe auto. Potężne kombi za ponad pół miliona zł
"Pamiętam, jak przyjechał do nas ten Mercedes w latach 80. Panowała jeszcze komuna, a tutaj nowiutkie auto zachodniej marki. Samochód przyjechał do nas zaplombowany. Od klamki do klamki, na około pojazdu było zamontowane zabezpieczenie. Musiała przyjechać służba celna i sprawdzić ten podejrzany prezent z zachodu" – wspomina Włodzimierz Domański, kierowca od 1987 r. w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych w Laskach. Z kolei Jarosław Sikorski, kierowca od 1989 r., chwali Sprintera za ponadprzeciętną niezawodność: Nigdy nie popsuł się na trasie. Przejechałem nim pół miliona kilometrów.
Mercedes postanowił podarować dzieciom zupełnie nowego Sprintera. Auto zostało wyprodukowane i dostosowane specjalnie na dla ośrodka. Nowy Sprinter ma nawet bardzo podobny kolor. "Wiemy z relacji, że przez te ponad 30 lat ten wspaniały samochód służył dzielnie na potrzeby ośrodka w Laskach. W Mercedes-Benz jesteśmy dumni widząc, że nasze produkty z gwiazdą na masce potrafią służyć swoim użytkownikom tak długo, często dłużej niż w przypadku innych marek" – mówi Christoph Stemmer, dyrektor zarządzający Mercedes-Benz Vans. - "Jest nam niezmiernie miło, że możemy przekazać kluczyki do nowego Sprintera".
Współpraca Mercedesa z Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych w Laskach trwa już od kilku lat: "Jesteśmy ogromnie wdzięczni wszystkim naszym darczyńcom. Mercedes-Benz wspiera nas od wielu lat. Jego pracownicy przyjeżdżają do nas na wolontariat pracowniczy, pomagają pakować prezenty podczas świąt Bożego Narodzenia, uczestniczą w biegach charytatywnych, wspomagają nas finansowo" – mówi Maria Roguska, koordynatorka wolontariatu pracowniczego.
Zobacz także: Tesla Model 3 w "piekle produkcyjnym". Marka za szybko się rozwija