Z Kielc do Krakowa jeszcze szybciej. Otwarto odcinek S7

W zeszły czwartek Świętokrzyski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał pozytywną decyzję o pozwoleniu na użytkowanie nowego odcinka drogi ekspresowej S7. Chodzi o 20-kilometrowy fragment z Jędrzejowa w kierunku granicy województwa.

W uroczystym otwarciu drogi udział wziął minister Adamczyk, podkreślając, że jest to ważny dzień dla transportu drogowego w Polsce. Tym bardziej, że otwiera się kolejny odcinek jednej z najbardziej obciążonych ruchem dróg samochodowych w kraju, gdzie dochodzi do największej ilości wypadków. Minister podkreślił, że inwestycje pozwolą znacząco poprawić bezpieczeństwo. Dodał też, że do 2021 roku pojedziemy drogą ekspresową S7 z Warszawy przez Radom, Kielce, Kraków i dalej na południe Polski.

W ramach inwestycji zbudowano dwujezdniową trasę ekspresową o długości ok. 20 km. Na odcinku znajdują się cztery węzły: Jędrzejów, Łączyn, Mierzawa i Wodzisław. Nowa droga biegnie w przeważającej części po szlaku dotychczasowej drogi krajowej nr 7.

Wartość inwestycji wynosi prawie 350 mln zł i jest współfinansowana z funduszy unijnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Dofinansowanie z UE to ponad 260 mln zł. Otwarcie nowego odcinka sprawiło, że 70 proc. świętokrzyskiego odcinka drogi nr 7 ma już pełne parametry drogi ekspresowej. W międzyczasie powstaje kolejny fragment z Chęcin do Jędrzejowa, a w tym roku planowane jest podpisanie umowy na realizację odcinka S7 od granicy województw do Skarżyska-Kamiennej.