Seat Leon Cupra po modernizacji otrzymał zastrzyk w postaci 10 KM – oferuje teraz 300 KM maksymalnej mocy. To nadal o mniej 10 KM niż w odświeżonym Golfie R. Jednak iberyjski producent dopiero teraz postawił kropkę nad „i”. Do salonów wchodzi Seat Leon Cupra R z silnikiem o mocy 310 KM.
O ile Volkswagen Golf R to regularny model w gamie, to Seat Leon Cupra R będzie limitowany do 799 egzemplarzy. Specjalna wersja ma być dostępna z ręczną skrzynią biegów. Niestety literka „R” nie oznacza w przypadku tego modelu napędu na cztery koła. Klienci muszą się zadowolić napędem przekazywanym na przednią oś. Jedyną alternatywą pozostaje Leon Cupra w wersji kombi, ale pod maską pracuje wtedy 300 KM.
Specjalna odmiana wyróżnia się karbonowymi wstawkami w postaci spojlerów zamontowanych z przodu i z tyłu. Poza tym samochód ma większe wloty powietrza oraz wstawki w miedzianym kolorze. Klienci mogą wybierać spośród dedykowanych lakierów Midnight Black, Pyrenees Grey oraz dostępnego wyłącznie dla tego modelu - Matte Grey. Oprócz tego na liście wyposażenia znajdziemy nowy wydech, wzmocnione hamulce oraz zmodyfikowany układ DCC.
Seat Leon Cupra R zadebiutuje na salonie we Frankfurcie. Na stoisku hiszpańskiej marki pojawi się jeszcze crossover Arona, nowa Ibiza z silnikiem 1.0 TGI, a przy okazji producent wyłoni nazwę nowego SUV-a, który zadebiutuje w 2018 roku.