Zagraniczni informatorzy donoszą, że na kilka dni przed oficjalnym odsłonięciem będzie miał miejsce "kontrolowany" przeciek informacji na temat nowego BMW M5 o typoszeregu F90. Przy okazji mamy garść szczegółów na temat sportowego sedana.
W nowym modelu możemy na dobre pożegnać 6-biegową skrzynię ręczną. Zastąpi ją 8-biegowy automat z konwerterem momentu obrotowego. Kolejną nowością jest napęd xDrive - wcześniejsze wersje były dostępne wyłącznie z napędem na tylną oś. Jednak inżynierowie z Bawarii uspokajają - samochód nie straci na zwinności, ponieważ napęd będzie mógł nadal trafiać na tylną oś. System xDrive zaoferuje pracę w jednym z trzech trybów: 2WD, 4WD Sport i 4WD. Do tego kierowca będzie mógł całkowicie odłączyć system DSC kontrolujący trakcję.
Pod maską pracuje jednostka S63B44, czyli dobrze znana konstrukcja 4.4 V8 z podwójnym turbodoładowaniem. Możemy się spodziewać mocy w okolicach 608 KM oraz 750 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Producent jeszcze nie ujawnił oficjalnych danych, ale możemy się spodziewać, że najnowsze M5 rozpędzi się do "setki" w 3,5 sekundy. To spokojnie wystarczy, żeby konkurent spod znaku gwiazdy z Affalterbach poczuł oddech konkurencji.