"Czarna seria" BMW X5 M i X6 M

Bawarski producent znów zadbał o to, żeby atmosfera wokół mocnych SUV-ów nie ostygła. Już niebawem w salonach pojawią się specjalne edycje modeli X5 i X6 sygnowanych literką "M".

Pierwsze egzemplarze pojawią się w salonach dopiero we wrześniu, ale już teraz możemy poznać wszystkie szczegóły na ich temat. Odbywa modele wyróżniają się głębokim, czarnym lakierem Sapphire Black Metallic, którym pomalowano karoserię. Na dodatek pokrywa chłodnicy i felgi są pokryte na czarno. Oczywiście nie mogło zabraknąć akcentów z włókna węglowego, którymi ozdobiono obudowy lusterek i zaciski hamulców.

W kabinie jest równie stylowo. Fotele obszyto czarną, skórzaną tapicerką Merino z kontrastującymi wstawkami z czerwonej skóry Mugello Red. Niektóre elementy deski rozdzielczej pomalowano lakierem fortepianowym, a specjalną wersję podkreślają plakietki Black Fire i antracytowa podsufitka. Standardowa kierownica jest obszyta skórą z czerwoną nicią, natomiast można ją zamienić na wersję BMW M Performance z Alcantary z akcentami w kolorze niebieskim.

Pod maską BMW X5 M i X6 M w wersji Black Fire pracują silniki TwinPower V8 o pojemności 4,4 litra. Oferują 575 KM maksymalnej mocy i 750 nm momentu obrotowego. Całość połączono z 8-biegową skrzynią automatyczną i systemem napędu na cztery koła, który preferuje tylną oś. W takim wydaniu największe SUV-y w gamie BMW przyspieszają od 0 do 100 km/h w 4,2 sekundy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.