Za ten wyjątkowy projekt odpowiada firma Apex Customs, która przygotowała go na specjalne zamówienie Josha Riversa, wielkiego fana filmu "Tron". Apex skupiło się jedynie na modyfikacji wyglądu. Pod maską pracuje seryjna jednostka napędowa. Jaka? Niestety, nie jest to klasyczna amerykańska V-ósemka. Rivers kupił Mustanga z silnikiem V6 Cyclone. 3,7-litrowy motor dostarcza 300 KM mocy. Do momentu tegorocznego liftingu, który usunął V6 z oferty, był to bazowy silnik w Mustangu.
Dominującym kolorem jest wściekła, neonowa zieleń. Stąd nazwa projektu "The Green Machine". Dla filmu charakterystycznym kolorem był niebieski, ale Rivers stwierdził, że zieleń będzie lepiej współgrać z charakterem Mustanga. Oprócz nowego malowania, tuner zdecydował się tylko na kosmetyczne modyfikacje nadwozia. Największą nowością są chyba 20-calowe felgi. Również we wnętrzu znajdziemy całą masę zielonych akcentów. Zapraszamy do naszej galerii.
To nie pierwszy raz, kiedy "Tron" inspiruje kierowców i producentów. Całkiem niedawno Chevrolet stworzył specjalnego Cruze'a, nawiązującego do filmu. Za to miłośnicy brytyjskiej motoryzacji na pewno pamiętają Mini Coopera Deluxe.