Osiemnastoletnia Kim wystawiła swoje dziewictwo na sprzedaż. Za zarobione pieniądze chce kupić samochód

Studenckie życie nie jest łatwe. Przekonała się o tym pewna osiemnastolatka z Australii, która postanowiła wystawić swoje dziewictwo na sprzedaż. W ten sposób chce zarobić m.in. na wymarzony samochód.
Osiemnastoletnia Kim chce sprzedać swoje dziewictwo, by kupić samochód
4

Fot. Cinderalla Escort

Otwórz galerię Na Gazeta.pl

Kim to osiemnastolatka z Australii, która przekonała się, że w czasie studiów trudno o dobrze płatną pracę, która pozwoli jej uniezależnić się finansowo. Dlatego wpadła na oryginalny sposób, jak szybko zarobić na samochód i studia. Mieszkanka Antypodów postanowiła wystawić na sprzedaż swoje dziewictwo.

Jej ogłoszenie trafiło na portal Cinderalla Escort, specjalizujące się w ogłoszeniach dziewczyn sprzedających dziewictwo. Do tej pory rekordowa kwota za taką transakcję wyniosła 2,3 mln euro. Pewien biznesmen z Hong Kongu zapłacił tyle za pierwszą noc z dziewczyną o imieniu Alexandra.

Plany Kim nie są zbyt skomplikowane. Zarobione pieniądze zamierza przeznaczyć na studia w Niemczech lub Wiedniu, a także opłacenie mieszkania i zakup samochodu. Stwierdziła, że woli sprzedać swoje dziewictwo zamiast oddać je chłopakowi, który może ją zostawić. Licytacja startuje od kwoty 100 tys. euro.

Więcej o:
POPULARNE
NAJNOWSZE

Znasz się na samochodach? Rozpoznaj samochód po feldze [QUIZ]

Pytanie 1 z 9 Tę felgę powinien znać każdy fan niemieckiej motoryzacji. Montowana jest w:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.
Właściciel niniejszego serwisu internetowego korzystając z uprawnienia, przyznanego przez art. 4 ust. 3 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/790 z dnia 17 kwietnia 2019 r. w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym oraz zmiany dyrektyw 96/9/WE i 2001/29/WE (Dz. U. UE. L. z 2019 r. Nr 130, str. 92) nie wyraża zgody na zwielokrotnianie, wykorzystywanie lub przechowywanie jakichkolwiek treści w postaci tekstów i danych oraz programów komputerowych i baz danych dostępnych w serwisie internetowym, w celu ich eksploracji polegającej na analizie, również przy zastosowaniu zautomatyzowanych technik, dążącej do wygenerowania informacji obejmujących w szczególności wzorce, tendencje i korelacje. Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy eksploracji treści dokonywanej w celu umieszczania stron internetowych w ramach wyników wyszukiwania, jak też nie ma na celu i nie może być interpretowane jako wyłączenie lub ograniczenie uprawnień konsumentów do korzystania z treści w ramach udzielonego zezwolenia lub dozwolonego użytku.

Uzyskaj więcej informacji w Zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych pod adresem agora.pl/zastrzezenie-prawne.