To najdroższe nowe auto świata. Ponad 47 milionów zł za Rolls-Royce'a. Drogi, bo jedyny na świecie

Nigdy wcześniej za nowe auto nikt nie zapłacił tak bajońskiej sumy. Rolls-Royce przygotował jeden egzemplarz modelu Sweptail, który wyceniono na prawie 13 mln dolarów, czyli 47 mln złotych.

Dokładna cena Rolls-Royce'a Sweptail pozostaje słodką tajemnicą producenta i nabywcy, ale słynny brytyjski magazyn "Carmagazine" nieoficjalnie dowiedział się, że Sweptail kosztował aż 12,8 mln dolarów, czyli grubo ponad 47 mln złotych. Oznaczałoby to, że to najdroższy kiedykolwiek sprzedany nowy samochód! Więcej za auta płacą tylko pasjonaci, którzy na aukcjach kupują kilkudziesięcioletnie klasyki - te zawsze są warte znacznie więcej niż nowe auta z salonów.

Jak drogi jest Rolls-Royce Sweptail najlepiej widać przy porównaniu jego ceny do najmocniejszych, ściśle limitowanych supersamochodów. Rolls kosztował 12,8 mln dolarów, a supersportowe i ściśle limitowane Bugatti Chiron, Pagani Huayra czy auta przygotowane przez Koenigsegga są trzykrotnie tańsze, bo kosztują niewiele ponad 3 mln dolarów.

Spytany o cenę szef Rolls-Royce'a, Torsten Muller-Otvos,  ani nie zaprzeczył, ani nie potwierdził nieoficjalnych informacji o cenie. Rzucił tylko z uśmiechem, że Sweptail był "istotnie drogi, istotnie drogi".

Rolls-Royce SweptailRolls-Royce Sweptail fot. Rolls-Royce

Technicznie Sweptail bazuje na Phantomie Coupe. Auto zostało poddane bardzo mocnym modyfikacjom. Od razu zauważamy olbrzymi grill, nowe reflektory, przemodelowane zderzaki oraz zupełnie nowy tył. Projektanci inspiracji szukali w modelach producenta z lat 20. ubiegłego wieku i luksusowych jachtach. Również luksusowe, wykonane ręcznie wnętrze różni się wyraźnie od kabin, które znajdziemy w seryjnych Rollsach. W środku pojawił się nawet specjalny przycisk, po wciśnięciu którego wysuwa się... butelka szampana.

Powstała tylko jedna sztuka wyjątkowego Rollsa, stworzona na specjalne zamówienie. Szef marki zasugerował jednak, że nie wyklucza, że w przyszłości Brytyjczycy mogą jeszcze powrócić do tego projektu. Zapewne jeżeli znajdzie się kolejny chętny z bardzo grubym portfelem.

Wyjątkowego Rolls-Royce'a możecie obejrzeć na filmie prosto z Villa D'Este, gdzie został zaprezentowany:

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.