• Link został skopiowany

Volkswagen Golf GTI First Decade, czyli zapowiedź nowej ery

Volkswagen wykorzystuje słynny zlot na jeziorem Worthersee do zaprezentowania ciekawych konceptów. Część z nich to tylko zabawa, ale niektóre wyznaczają drogę na przyszłość
Volkswagen Golf GTI First Decade
fot. Volkswagen

Takim właśnie konceptem będzie Volkswagen Golf GTI First Decade. Po aferze Dieselgate Volkswagen musiał bardzo poważnie zmienić swoją strategię i - dużo szybciej niż planował - postawić nacisk na samochody elektryczne i hybrydowe. Na celowniku znalazły się więc nie tylko jednostki wysokoprężne, ale silniki spalinowe w ogóle. I tak w zupełnie nowym Golfie GTI benzyna TSI dostanie do pomocy elektryczny motor. Ma to nie tylko poprawić osiągi, ale - przede wszystkim - obniżyć spalanie i emisję szkodliwych substancji.

W koncepcyjnym GTI First Decade współpracują ze sobą 404-konny silnik benzynowy i umieszczony z tyłu silnik elektryczny o mocy 17 KM. Hot-hatch może być przednionapędówką (tylko benzyna), tylnonapędówką (tryb elektryczny) lub korzystać z dobrodziejstw napędu 4x4, kiedy obydwa silniki pracują wspólnie.

Podobnego rozwiązania możemy się spodziewać w nowym Golfie GTI. Choć oczywiście w produkcyjnym aucie silnik spalinowy nie będzie aż tak mocny, a elektryk powinien mieć więcej mocy, żeby z trybu elektrycznego dało się komfortowo korzystać w mieście.

Volkswagen Golf GTI First Decade
Volkswagen Golf GTI First Decade fot. VW

Nie tylko potężny GTI First Decade, ale też ulepszony Golf GTE

Przy okazji Volkswagen zapowiedział drugi z hybrydowych konceptów. Golf GTE Estate Impulse będzie mocno podrasowaną wersję zwykłego GTE. Niemcy postanowili zwiększyć pojemność baterii z 8,8 kWh do 16,8 kWh. Ma to "dwukrotnie poprawić zasięg w elektrycznym trybie" i znacznie obniżyć zużycie paliwa na dłuższych dystansach.

Volkswagen Golf GTE Estate Impulse
Volkswagen Golf GTE Estate Impulse fot. VW

Nie podajemy na razie dokładnych osiągów opisywanych aut z prostego powodu - VW jeszcze ich nie ujawnił. Impreza w Worthersee startuje lada chwila, a wszystkie koncepty (będzie ich co najmniej kilka) zostaną oficjalnie zaprezentowane. Wybierzemy najciekawsze i wrócimy wtedy ze znacznie obszerniejszymi materiałami.

Więcej o: