Odświeżona wersja na pierwszy rzut oka nie różni się zbyt wiele od dotychczasowej generacji. BMW zmieniło kształt i grafikę przednich i tylnych lamp, które wyposażono w technologię LED. Zmiany są bardzo delikatne. I dobrze, bo samochód mimo upływu czasu wciąż prezentuje się świeżo. Nie wiemy jeszcze, co zmieni się w środku. Przecieki mówią o kosmetycznych zmianach i systemie iDrive najnowszej generacji.
Pod maską zagra trzylitrowy, turbodoładowany silnik składający się z sześciu cylindrów ułożonych rzędowo. Maksymalna moc jednostki to 365 KM, a szczytowy moment obrotowy to 465 Nm. Auto potrzebuje 4,2 sekundy, żeby rozpędzić się od 0 do 100 km/h. Prędkość maksymalna bawarskiego coupe to 250 km/h.
BMW M2 Fot. BMW
Oprócz normalnej wersji BMW M2 w sieci pojawiły się zdjęcia wersji CS, która ma być odchudzona i zapewniać lepsze osiągi. W tej odmianie niektóre elementy nadwozia będą wykonane z włókna węglowego. Analogiczny model jest dostępny w przypadku modelu M4.
Niemiecki producent nie ujawnił jeszcze daty premiery odświeżonego BMW M2. Jednak możemy spodziewać się, że nastąpi to na przełomie kilku następnych miesięcy.