Audi, Skoda czy Seat radzą sobie na rynku doskonale, dlatego sprzedaż tych podmiotów nie wchodzi w grę. Od kilku miesięcy nie ustają spekulacje na temat Ducati, które trafiło pod skrzydła koncernu Volkswagen w 2012 roku za 935 mln dolarów. Koncern z Wolfsburga będzie musiał zapłacić w najbliższym czasie kilka miliardów dolarów odszkodowań, dlatego szuka rozwiązań, które w krótkim czasie zasilą fundusze koncernu.
Zagraniczne źródła informują, że Volkswagen nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w kwestii sprzedaży Ducati, ale od jakiegoś czasu poszukuje potencjalnych zainteresowanych. Jeszcze w zeszłym roku szef grupy Volkswagen, Hans Dieter Potsch kategorycznie zaprzeczył plotkom jakoby firma zamierzała się pozbyć Ducati, Scanii i Mana. Jak widać, sytuacja cały czas się zmienia. W zeszłym roku motocyklowa marka wygenerowała sprzedaż w wysokości 588 milionów dolarów.
W międzyczasie koncern Volkswagen cały czas naprawia szkody związane z aferą Dieselgate w Stanach Zjednoczonych. Do połowy kwietnia niemiecki producent usunął usterki i porozumiał się z właścicielami 244 200 egzemplarzy Volkswagenów z silnikiem 2.0 TDI. To ponad połowa z puli 475 tys. egzemplarzy dotkniętych usterką.