Studio projektowe Calty Design Research w Kalifornii przygotowało zupełnie nowy projekt z myślą o ludziach poszukujących idealnego samochodu do ucieczki poza miasto i utwardzone szlaki.
Nowy model powstał na zupełnie płycie podłogowej TNGA (Toyota New Global Architecture), na której zbudowany jest nowy Prius. Następca FJ Cruisera będzie więc raczej od niego krótszy i niższy. Jednak podobnie jak w poprzedniej wersji koła zostały maksymalnie wysunięte przy zachowaniu minimalnych zwisów.
Japoński koncept jest porównywalny z modelem C-HR pod względem rozmiarów. Jednak stylistyka nadwozia jest względem oryginału bardziej odważna i oryginalna. Biały dach, szeroka pokrywa chłodnicy, poszerzone nadkola i charakterystyczna klapa bagażnika przykuwają uwagę.
Producent określa model FT-4X jako „skrzynkę na narzędzia z napędem na cztery koła”. Auto wyposażono w podgrzewane i chłodzone schowki, wymienne okna umożliwiające personalizację oraz kamerę GoPro zintegrowaną w lusterku bocznym do nagrywania filmów z jazdy.
Przestrzeń kabiny podzielono na strefę „czystą”, gdzie miejsce zajmują pasażerowie. Strefa „mokra” znajduje się tam, gdzie tylna kanapa i bagażnik. W razie potrzeby kierowca ma do dyspozycji płaską podłogę oraz latarki po obu stronach, które można zdemontować i używać na wolnym powietrzu.
Producent przewidział, że pod maską konceptu FT-4X pojawi się jednostka czterocylindrowa, którą połączono z napędem na cztery koła. Przednie zawieszenie to układ typu MacPherson, a z tyłu zastosowano podwójne wahacze. Nie wiadomo kiedy samochód zadebiutuje w wersji produkcyjnej.