Pista oznacza po włosku "tor wyścigowy". Właśnie z takim przeznaczeniem powstała nowa wersja popularnej "pięćsetki" przerobionej przez Abartha. Pod maską ognisto-czerwonego samochodu pracuje niewielki silnik 1.4 T-Jet, który dostarcza 160 KM mocy i 230 Nm momentu obrotowego na przednią oś. W standardzie auto jest oferowane z pięciobiegową skrzynią ręczną, ale za dopłatą można zamówić sekwencyjną skrzynię z łopatkami przy kierownicy.
Włoscy inżynierowie wprowadzili kilka przeróbek, które poprawiły właściwości jezdne samochodu. Z tyłu zamontowano sportowe zawieszenie Koni. Przy okazji pojawił się sportowy wydech z czterema końcówkami.
Użytkownik samochodu otrzymuje dostęp do systemu Abarth Telemetry, który pozwala rejestrować wszystkie parametry samochodu podczas zabawy na torze, a do tego wyświetla na ekranie urządzenia multimedialnego wszystkie najważniejsze informacje o najsławniejszych torach wyścigowych na świecie. Gdy samochód pojawi się na jednym z nich, urządzenie udzieli kilka sugestii, jak zaoszczędzić kilka sekund przed dojazdem do mety. Zupełnie jak w grze komputerowej.
Mały Abarth rozpędza się o 0 do 100 km/h w 7,3 sekundy, a prędkość maksymalna to 216 km/h. O bezpieczeństwo podczas hamowania zadbają tarcze hamulcowe w rozmiarze 284x22 mm (przód) oraz 240x11 mm (tył). Standardowa wersja ma 17-calowe felgi z kołami w rozmiarze 205/45.
Lista standardowego wyposażenia zawiera takie pozycje jak ksenonowe lampy, przyciemniane tylne szyby, elektrycznie sterowany szyberdach. Za dopłatą można zamówić automatyczną klimatyzację oraz elektrochromatyczne lusterko tylne.
Abarth nie ujawnił jeszcze ceny nowej wersji, ale przypuszczamy, że będzie kosztować w okolicach 95 tys. zł.