Na razie Ferrari nie komentuje wycieku zdjęć, ale wiadomo, że za projektem stoi Flavio Manzoni, czyli szef designu włoskiej marki. Nowe auto bazuje w dużej mierze na wyprzedanym LaFerrari, ale w oczy rzuca się wygląd przednich świateł, a w zasadzie cienki pasek złożony z diod LED oraz powiększone wloty powietrza i bardzo masywne kształty przedniej części nadwozia.
Niewykluczone, że jest to specjalna edycja LaFerrari ze zwiększoną mocą. W szczególności zdradza to kosmiczny wygląd tylnej części nadwozia z poczwórnymi końcówkami wydechu połączonymi w pary po obu stronach nadwozia. Zastosowanie klasycznych lusterek zamiast kamer umieszczonych w niewielkiej obudowie sugeruje, że mamy do czynienia z wersją produkcyjną.
Szkic tajemniczego Ferrari LaFerrari źródło: European Union Intellectual Property Office
Być może jest to kolejna specjalna wersja przygotowana dla najbardziej wiernych klientów, podobnie jak SP275 RW Competizione czy J50. W tej chwili ciężko to ustalić, ale warto mieć na uwadze, że Ferrari obchodzi w tym roku 70. rocznicę istnienia. Zagraniczne źródła sugerują, że jest to właśnie "urodzinowy” samochód z Maranello, który otrzyma nazwę F70.
Na więcej informacji musimy poczekać. Być może więcej szczegółów pojawi się na targach w Genewie.
ZOBACZ TAKŻE:
Ferrari 812 Superfast | Następca F12 Berlinetty
Ferrari 812 Superfast Fot. Ferrari