Volkswagen zaprosił do współpracy firmę Lego, która przygotowała na tegoroczne targi w Chicago ewolucję samochodów rodzinnych niemieckiego koncernu. Na halach wystawienniczych pojawią się dwa pomniejszone modele zbudowane z ponad 20 tys. małych klocków.
Jeden z nich to Volkswagen Microbus zwany potocznie "ogórkiem", a drugi to najnowsze dzieło koncernu - SUV Atlas. Replika modelu produkowanego w latach 60. robi wrażenie. Szczególnie odwzorowanie szczegółów takich jak charakterystyczny przód nadwozia w kształcie litery "V", okrągłe reflektory, dwukolorowe nadwozie, a także zderzaki.
Microbus przypomina o przeszłości koncernu VW, natomiast model Atlas zapowiada przyszłość koncernu. Pudełkowate kształty nadwozia zdradzają samochód już daleka, podobnie jak osłona chłodnicy i lampy. Ten model pojawi się w amerykańskich salonach już za kilka miesięcy. Według źródeł cena największego przedstawiciela segmentu SUV wyniesie od 30 tys. dolarów za podstawową wersję aż do 48 tys. dolarów w przypadku najbogatszego wyposażenia SEL. Nie znamy jeszcze losów Atlasa odnośnie europejskiego rynku. Niewykluczone, że za jakiś czas samochód pojawi się na Starym Kontynencie.
ZOBACZ TAKŻE: