Skąd o tym wiemy? Lexus zarejestrował w europejskim urzędzie patentowym znak towarowy "LC F". Możemy się więc spodziewać, że już niedługo zobaczymy wyczynową wersję pięknego coupe. Będzie to trzeci przedstawiciel rodziny F. LC F dołączy do dużego sedana GS i sportowego coupe RC.
Lexus LC F będzie najmocniejszym ze sportowych Lexusów. Pod maską GS F i RC F pracuje bowiem wolnossąca V-ósemka o mocy 477 KM i 540 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Ten sam silnik dostaniemy już w "cywilnym" Lexusie LC 500. Japońscy inżynierowie dla wersji F będą musieli więc przyszykować mocniejszą jednostkę napędową. Jak donosi serwis AutoGuide.com Lexus skłania się do podwójnie doładowanego V8 o mocy około 600 KM. Jednak pamiętajmy, że jest to oczywiście informacja nieoficjalna. Na pierwsze szczegóły musimy jeszcze poczekać.
Lexus LC trafi do pierwszych klientów w Europie już na wiosnę tego roku. Dostępny jest ze wspomnianym silnikiem V8 oraz układem hybrydowym o łącznej mocy 359 KM. Prezentacji wersji F możemy się spodziewać jeszcze w tym roku.
ZOBACZ TAKŻE:
Lexus LC | Pierwsza jazda | Warto było czekać