Zeszłorocznym liderem rankingu była Toyota i wszystko wskazywało na to, że japoński koncern utrzyma pozycję również w tym roku. Volkswagen nie miał najlepszej passy z powodu ciągnącej się od ponad roku afery Dieselgate. Tymczasem rynek w ujęciu globalnym pokazał, że rządzą na nim zupełnie inne prawa.
Obydwa koncerny zanotowały wzrost sprzedaży w ubiegłym roku. Z tą różnicą, że Toyota zaledwie o 0,2 proc., a Volkswagen aż o 3,8 proc. Japoński producent sprzedał w sumie 10 175 000 samochodów, a tymczasem jego niemiecki konkurent uzyskał lepszy wynik - 10 310 000 sztuk.
Toyota na pocieszenie może odnotować fakt, że sprzedaż w Europie wzrosła o 6 procent. Tymczasem Volkswagen odnosi sukcesy w Chinach, gdzie popyt skompensował spadki na pozostałych rynkach. To właśnie w tym kierunku będzie podążał w najbliższych latach niemiecki koncern.
Na trzecim miejscu rankingu globalnej sprzedaży zameldował się amerykański General Motors. Firma sprzedała w 2016 roku 9,5 mln samochodów.
Ubiegły rok był rekordowy dla branży motoryzacyjnej w Polsce. Nadal rynek opiera się w większości na importowanych samochodach, ale wyniki sprzedaży aut nowych również były rekordowe. W 2016 roku sprzedaż nowych aut w Polsce (samochody osobowe i dostawcze do 3,5 t) wyniosła 475 935 sztuk, czyli o 16,6 proc. więcej niż rok wcześniej.
Do tej pory wśród klientów indywidualnych największą popularnością cieszyła się Skoda. Jednak w zeszłym roku czeska marka musiała ustąpić miejsca Toyocie i Oplowi, które sprzedały kolejno 15 642 i 15 414 egzemplarzy. Czeska marka w tym czasie znalazła 13 861 klientów.
W ujęciu ogólnym (rejestracje flotowe i indywidualne) Skoda nadal pozostaje liderem. W 2016 r. Polacy zarejestrowali 52 288 nowych Skód. Na dalszych pozycjach znaleźli się: Volkswagen (42 830), Toyota (40 768), Opel (34 212) i Ford (29 102).