Pod maską wolnossąca V-dwunastka o pojemności 6 litrów. Europejscy klienci dostaną Vanquisha o mocy 600 KM. Reszta świata (w tym Stany Zjednoczone) może liczyć "tylko" na 580 KM.
Nadwozie zbudowane jest z aluminium i włókna węglowego. Aston Martin Vanquish S Volante waży więc tylko 1739 kg. Rozkład masy to prawie idealne 51:49. Brytyjczycy zapewniają, że przeprojektowali karbonowy przedni splitter i dyfuzor z tyłu nie tylko pod kątem pięknego wyglądu, ale przede wszystkim chcieli by Vanquish S stał się jeszcze stabilniejszy podczas jazdy z wysoką prędkością.
A że 600-konny Aston Martin Vanquish S Volante potrafi być piekielnie szybki chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Osiągi? 3,5 sekundy do pierwszej setki i 323 km/h prędkości maksymalnej.
Vanquish S Volante otrzyma poprawioną, bardziej sportowo zestrojoną skrzynię biegów Touchtronic II Transmission o 8 przełożeniach. Za doznania dźwiękowe będzie odpowiadał podrasowany układ wydechowy z czterema, wielkimi końcówkami, które nadają tyłowi auta jeszcze więcej charakteru. Dla Volante przygotowano cztery wzory 20-calowych felg. Trzeba przyznać, że te zaprezentowane na pierwszych oficjalnych zdjęciach modelu prezentują się znakomicie.
Podobnie jak coupe, Vanquish S Volante został wyceniony na 312 950 dolarów, czyli około 1 270 000 złotych. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów już w drugim kwartale 2017 r..
ZOBACZ TAKŻE: