Salon Detroit 2017 | GMC Terrain | Kompakt po amerykańsku

GMC Terrain czekał na poważne zmiany od 2009 roku. GMC nie mogło dłużej zwlekać, bo model odpowiada aż za 1/6 sprzedaży marki, a konkurenci zdążyli mu już mocno odskoczyć. Stąd nowa generacja

Przyzwyczailiśmy się, że wraz z kolejnymi generacjami samochody rosną. Jednak nie w przypadku GMC Terrain - pokazany właśnie w Detroit SUV zmalał. Długość zmniejszyła się o 3,2 cala (8,12 cm), a rozstaw osi o 5,2 cala (13,2 cm). Podobnie jak brat bliźniak, nowy Chevrolet Equinox, w USA Terrain zaliczany jest do klasy kompaktowych SUV-ów. Najgroźniejsi konkurenci dla aut GM to Toyota RAV4 oraz Honda CR-V.

GMC Terrain wraz z nową generacją nie tylko stał się mniejszy, ale projektanci postarali się, żeby był też jedną z najnowocześniejszych propozycji w segmencie. Jest wyraźnie odważniejszy od zachowawczego Equinoxa. Głównie za sprawą dużego, charakterystycznego grilla, LED-owych świateł i chromowanych listew.

SUV doczekał się również prawdziwej rewolucji pod maską. GM pożegnał się z wolnossącymi silnikami R4 i V6. Nastał czas turbodoładowania. W GMC Terrain dostępne będą trzy jednostki napędowe. Dwie benzyny turbo o pojemności 1.5 (170 KM) oraz 2.0 litra (252 KM). Obydwa silniki parowane są z 9-biegowym automatem. Trzeci silnik to turbodiesel o pojemności 1.6 l i mocy 137 KM (325 Nm). Ten współpracuje z 6-biegowym automatem.

GMC Terrain 2017
GMC Terrain 2017 fot. GMC

Zupełnie nowe wnętrze wyposażone jest we wszystko, czego potrzebuje nowoczesne auto. Jest duży ekran systemu multimedialnego (7 albo 8 cali), armia systemów bezpieczeństwa i asystentów kierowcy, kamera cofania i kamery 360 stopni oraz zestaw audio Bose. W wyższych wersjach do wykończenia wykorzystana zostanie skóra, aluminium i drewno.

Jako rocznik modelowy 2018 GMC Terrain wejdzie do sprzedaży już w drugiej połowie tego roku.

Więcej o: